- NarutoGame http://www.animenarutogame.pun.pl/index.php - WIOSKA PIASKU http://www.animenarutogame.pun.pl/viewforum.php?id=11 - Trening Drużynowy http://www.animenarutogame.pun.pl/viewtopic.php?id=321 |
tomek-kun - 2008-01-13 17:49:20 |
Tutaj drużyny mogą razem trenować jutsu, oraz przygotowywać różne taktyki strategie itd |
Pain - 2008-02-04 00:09:58 |
spotykam sie wraz z moja drozyna i mowie im by sie przedstawili i cos powiedzieli o sobie co lubia robic czego nie i swoje marzenia. |
tomek-kun - 2008-02-04 00:20:06 |
Nazywam się Ichibanboshi i pochodzę ze słabego klanu Seichuu, marzenie chce nie byc juz dłużej wyśmiewany i nazywany słabeuszem... Idol:Tomek-kun, dlaczego tajemnica... |
Pain - 2008-02-04 09:11:21 |
a wiec dobrze ja jestem Pain i to wam wystarczy... co lubie czego nie lubie poznacie kiedys na misjach. moje marzenia moja sprawa. planuje was czegos nauczyc lecz maly tescik. macie pokazac mi na tej salce co umiecie na mnie(maja jakies staty??) |
Asashi-kun - 2008-02-04 16:59:24 |
maja ale ich nieznasz... |
Pain - 2008-02-04 18:06:58 |
tworze 3 kagebunshiny i mowie "moze maly trening kazdy bierze jednego klona i ma z nim troche powalczyc" ja ja oddalam sie w jakies miejsce i obserwuje wszystko za pomoca TSUUJITENGAN (lvl 2), |
tomek-kun - 2008-02-04 22:00:35 |
walka pierwsza Akadou. YUHUUUUUUUUUU zaczynamy jazdddddddaaaaaaaaaaaaaaa, zaczyna nacierać na wroga wykonując dziwne okrzyki, |
Pain - 2008-02-04 22:14:58 |
kagebunshin mowi "skup sie na wrogu a nie na okrzykach i atakuj" po czym staram sie uniknac wszystkich jego ciosow(tzn kage bunshin bo ja obserwuje tylko ) |
tomek-kun - 2008-02-04 22:18:38 |
udaje ci sie bez problemów...próbujecie atakować Gouken... |
Pain - 2008-02-04 23:07:44 |
telepatycznie przekazuje kagebunshinowi by nadal unikal kazdy cios lecz w pewnym momencie przeszedl do szybkiej kontry (tez gouken) by pokazac jak umie sie bronic |
Asashi-kun - 2008-02-04 23:31:28 |
chłopak dostaje i wlatuje do wody... nie wychodzi przez dłuższą chwilę, Ichibanboshi patrzy z wielkim zamiłowaniem na "walke" a Kabou ... zasnął... |
Pain - 2008-02-04 23:32:50 |
prawdziwy ja wkracam do akcji i biore 2 kage bunshiny ze soba sushin no jutsu i do wody staram sie go wyciagnac mam wlaczone TSUUJITENGAN (lvl 2), |
tomek-kun - 2008-02-05 00:07:09 |
gdy idziesz w kierunku wody wylatuje kilka Shurikenów... |
Pain - 2008-02-05 00:09:38 |
kawarimi no jutsu po czym za pomoca wlaczonych TSUUJITENGAN (lvl 2) staram sie go chwycic za rece jesli to mi sie uda mowie "dobra robota to teraz niech ktos inny se powalczy" |
tomek-kun - 2008-02-05 00:11:58 |
jeden z shurikenow sie odmienia i atakuje cię pięścią... gdy widzi ze nie chcesz walczyć stara się wychamowac... ale ... |
Pain - 2008-02-05 00:14:26 |
staram sie zrobic unik i go jakos chwycic |
tomek-kun - 2008-02-05 00:22:44 |
trzymasz go tak ze on wisi głowa na dół, po czym chłopak drapie się w policzek i mówi: summimase sensei...nie wyhamowałem |
Pain - 2008-02-05 00:27:20 |
HEHEHE nie przejmuj sie dobra robota po czym powoli opuszczam go na ziemie |
tomek-kun - 2008-02-05 16:54:06 |
spi dalej...widzisz często spotykaną w anime "bańkę" wydobywającą się z jego nosa... Ichibanboshi chowa się za drzewem... |
Pain - 2008-02-05 16:55:31 |
BAKA!! biore linke podwiazuje mu noge zarzucam za drzewo i pociagam i przywiazuje bo wysial glowa w dol. jak wtedy juz sie obudzi mowie "masz zamiar dalej spac chlopcze czy trenowac? |
tomek-kun - 2008-02-05 16:56:39 |
śpi dalej... |
Pain - 2008-02-05 17:00:34 |
biore troche wody do czego tam sie da (najlepiej wiadro jak gdzies jest:P) i oblewam mu twarz woda |
tomek-kun - 2008-02-05 17:07:28 |
twoim oczom ukazuje sie ...drzewo... nad tobą na gałęzi slyszysz głos chciałeś coś sensei?? |
Pain - 2008-02-05 17:16:56 |
hehe "to co trenujemy maly ??... atakuj tym razem mnie nudno tak przygladac sie z tylu i tylko obserwowac, ale Ichibanboshi atakuj mojego klona(one chyba zostaly co nie:] ) bo musze sam troche jeszcze pocwiczyc dzieciaki" jestem przygotowany w stylu gouken(moj klon tez) i chce unikac kazdego ciosu |
tomek-kun - 2008-02-06 14:56:21 |
tak wiec trening zakończony ... |
Pain - 2008-02-06 16:19:10 |
jutro kolejny |
tomek-kun - 2008-02-06 17:24:07 |
możesz jechać teraz póki masz czas... |
Pain - 2008-02-06 19:18:25 |
tak wiec wiec przychodze ze swoja grupa pocwiczyc mowie " teraz bede sam a wy macie pokazac co umiecie wszyscy na mnie macie isc" wlanczam TSUUJITENGAN (lvl 2) |
tomek-kun - 2008-02-06 19:46:11 |
Ichibanboshi chowa się za Kaboku, ten na widok podniecającego się Akadou, ziewa ... |
Pain - 2008-02-06 20:58:50 |
drapie sie po policzku "baka, atakowac mnie to ma byc dla was sprawdzian!! Ichibanboshi nie boj sie a wy 2 atakowac!! " |
tomek-kun - 2008-02-06 21:19:05 |
Akadou atakuje cie 5 shurikenami... Ichibanboshi ... Kaboku stoi i sie patrzy... |
Pain - 2008-02-06 21:23:53 |
wyciagam rownierz 5 shurikenow i staram sie je wszystkie odbic skaczac w bok.... "BAKARO dam wam podpowiedz.... praca zespolowa??" po czym robie sushin no jutsu na drzewo skad mowie za pomoca Utsusemi no Jutsu"jesli nie zaczniecie pracowac zespolowo bedzie kara" tworze jednego kage bunshina i wysylam do nich ja sobie siadam na drzewie i obserwuje co zrobia |
tomek-kun - 2008-02-06 21:34:58 |
Kabokustoi i czeka, Akadou biegnie na Kagebunshina, Ichibanboshi ucieka... |
Pain - 2008-02-06 21:40:06 |
gdy akadou biegnie na kagebunshina telepatycznie przekazuje mu ze ma unikac a zarazem kontrowac kazdy jego cios ja sam robie sushinn no jutsu blisko Ichibanboshi i staram sie go chwycic za bluske jak mi sie uda mowie"PRACA ZESPOLOWA JESTES SHINOBYM NIE UCIEKAJ TYLKO WALCZ.... oj chlopcy ja was tu wytrenuje" dobra stop(odwoluje kage bunshina i mowie dalej)"reszta siadac i nic nie robic Ichibanboshi jako twoj sensei kaze ci mnie atakowac, tak jak bym byl twoim wrogiem walcz jak bys mial mnie zabic i mna sie nie przejmuj TO ROZKAZ. inaczej....." wyciagam kunaj |
tomek-kun - 2008-02-06 22:23:10 |
staje przed tobą... z olbrzymim zatachaniem... jak na razie nic nie robi |
Pain - 2008-02-06 22:25:18 |
przymruzam oczy drabie sie reka po policzku i mowie "eee no wiesz atakuj" |
tomek-kun - 2008-02-06 22:27:23 |
... |
Pain - 2008-02-06 22:32:15 |
"mamy robic w przyszlosci wpolne misje musze wasz do tego przygotowac!!!! Ichibanboshi twoim marzeniem jest bys nie byl wysmiewany WIEC STARAJ SIE O TO" po czy zaczynam nacierac na niego(chowom kunaj do rekawa) i uzywam stylu gouken"staram sie go zmusic do obrony i kontry" |
tomek-kun - 2008-02-06 22:43:04 |
uderzasz go odlatuje i uderza w drzewo, nagle przypominasz sobie ze Kazekage przekazał ci pewna kopertę z wiadomością...(otwórz)... |
Pain - 2008-02-06 22:53:45 |
"CHOLERA" szybko podbiegam do niego i patrze co mu jest zaraz potem sprawdzam koperte |
tomek-kun - 2008-02-06 22:56:09 |
gdy chcesz podbiec coś cię odpycha, i czujesz dziwne ciepło w kieszeni... |
Pain - 2008-02-06 22:58:25 |
sprawdzam co to jest za cieplo w kieszeni |
tomek-kun - 2008-02-06 23:02:34 |
pali sie twoja Kartka z wiadomością, nagle widzisz podnoszącego sie Ichibanboshiego, wstał lecz głową z wisa w dół nie wygląda normalnie... |
Pain - 2008-02-06 23:05:56 |
szybko ja ugaszam z mysla "KAZEKAGE-SAMA MNIE ZABIJE...." po czym staram sie szybko odczytac wiadomosc jak juz przeczytam patrze na niego i pytam "Ichibanboshi co sie stalo" odwracam sie do reszty i mowie "cholera lepiej sie odsuncie!! jak zobaczyc ze cos zlego bedzie sie dzialo lepiej uciekajcie!!!" w myslach"w nim jest zapieczetowany demon cholera bedzie ciezko go uspokoic" |
tomek-kun - 2008-02-06 23:07:05 |
Kaboku pojawia się przed tobai zaczyna biec na Ichibanboshiego... |
Pain - 2008-02-06 23:11:15 |
szybko staram sie chwycic go i mowie "BAKA JA SIE BOJE CZY DAM SE RADE A TY ATAKUJESZ?? NIE WTRACAJ SIE NAJLEPIEJ IDZCIE Z TAD ALE JUZ odpycham go w strone wyjscia(ale tak by se nic nie zrobil)" w myslach"jesli przyjdzie za duzo osob moze on poczuc niebezpieczenstwo i byc gorsza sytuacja niz teraz" |
tomek-kun - 2008-02-06 23:13:34 |
gdy go dotykasz on rozplątywa sie jak w olej, Ichibanboshi zadaje mu cios i rozwala go na milion kawałków... lecz |
Pain - 2008-02-06 23:16:20 |
pamietajac ze jeden z nich byl dobry w genjutsu skupiam chakre i mowie "KAI" po czym mowie "SPIEPRZAC STAD NIE WTRACAJCIE SIE JEST TO ZBYT NIEBEZPIECZNE NA WAS" po czym ja tworze 3 kagebunshiny ktorym kaze atakowac Ichibanboshiego a ja staram sie w tym momencie szybko list przeczytac co jest nie tak |
tomek-kun - 2008-02-06 23:20:04 |
Kagebunshiny zostają połknięte...przez... jakąś czarną dziurę... nagle z 4 podbiega 4 kaboku, zniakja orzlewajac sie w olej przy smym Ichibanboshi nagle słyszysz Fuuijinjutsu Fuuka Houin, Kabouku trafia go w klatek piersiową...Ichibanboshi opada na ziemie... |
Pain - 2008-02-06 23:22:47 |
podbiegam do Ichibanboshiego i patrze co sie dzieje jesli jest rany uzywam Chiyute no Jutsu mowiac "Kabouku wiesz co sie dzieje?? potrafisz zatrzymac "to"..??" |
tomek-kun - 2008-02-06 23:25:31 |
to już koniec... nie obudzi sie przez najbliższe 2 dni, miałem już nim do czynienia w trakcie egzaminu na gennina, w tedy gdy obudziła się iskierka mocy zabił 5 Chunninów... w ciągu 10 sekund..., nagel obraz sie jakby rozmywa Kaboku juz niema, Akdou i Ichibanboshi leżą nieprzytomni... |
Pain - 2008-02-06 23:29:11 |
"CHIKUSO(nie wiem czy dobrze napisalem:P) "biore Ichibanboshi na barek i podlatuje do Akdou patrzac co znim (sprawdzam tetno itp) i rozgladam sie gdzie Kaboku |
tomek-kun - 2008-02-06 23:32:31 |
Akadou wyglada naogluszonego zabierasz ich do domu m,ija pare dni i jeden mowi do cieibe ze jestes zarozumialym slabym chunninem ze kazdy jego uczen rozgromi wpył twojego, i że ma w sowim składzie najsilniejszego Gennina w Wiosce ... uznanego przez wszystkich kage... wyzywa cie ...na pojedynek miedzy genninami... |
Pain - 2008-02-06 23:36:01 |
"BAKA, krotko ci odpowiem NIE ZGADZAM SIE, wole przygotowac swoich uczniow na misje a na spotkanie z twoim "LIDEREM" beda czekac na ktorys z egzaminow na chunina" postanawiam przeczytac wrescie ten list na temat Ichibanboshi(jesli sie doszczednie spalil albo nie moge go przeczytac ide do kage) |
tomek-kun - 2008-02-06 23:39:27 |
Kage jes zly nic ci nie mowi... na odchodne mowi chcialbym zobaczyc walke twojego rookie z rookiem wszystkich genninów... wszysyc Kage chcą jakiejś walki, reszta genninow jest na misjach a kage bedą tu jutro rano i chca zobaczyć jakąś walkę... |
Pain - 2008-02-06 23:42:05 |
ale KAZEKAGE-SAMA ja jestem ich nowym nauczycielem ciezko mi ich przygotowac na taka walke w 1dzien... mam juz 1 ktorego moglbym wystawic ale co doniego bym musial sie jeszcze przekonac i dowiedziec co potrafi do reszty narazie mam sprawe co do Ichibanboshiego niech kazekage-sama opowie mi o nim jakiego ma demona czy jestem wstanie go zatrzymac? co go wywoluje coz list nie przetrwal wiec chcialbym by kazekage-sama mi wytlumacyzl |
tomek-kun - 2008-02-06 23:54:18 |
jelsi nie odbedzie sie zadna walka , a kage przyjada moze dosjsc do znacznego pogroszenie sie naszych stosunków, mysle ze moge juz udosdtepnic ci ich prawdziwe teczki... |
Pain - 2008-02-07 00:00:29 |
Kazekage-sama jak mam za zadanie wystawic jednego mojego genina niech to bedzie Kaboku odrazu zaczne z nim trening pierwsze musze z nim porozmawiac drugie potrenowac do jutrzejszego... po czym zegnam sie z kazekage-sama i chce wezwac samego kaboku na sale by z nim pogadac i potrenowac |
tomek-kun - 2008-02-07 14:28:40 |
stawia sie na wezwanie... |
Pain - 2008-02-07 15:00:31 |
opieram sie o drzewo i mowie "usiadz sobie... pierwsze jutro walczysz, nie chciaelm tego ale kazekage-sama kazal mi kogos wybrac na jutro na walke czytajac twoja teczke i widziac co zrobiles z Ichibanboshim wybralem ciebie na walke. drugie te jutsu co na nim uzyles, jestes wstanie mnie tego nauczyc? bede potrzebowal do treningu z Ichibanboshim potrzebuje tego jutsu co uzyles o ile sie nie myle bylo to Fuuijinjutsu Fuuka Houin, po tym wszystkim chce bys powiedzial na oko co umiesz" |
tomek-kun - 2008-02-07 15:20:22 |
mysle ze jestem niezly w genjutsu...jesli chodzi o ta technike niema sprawy(jej nazwa chyba szla jednak inaczej :p , jak znajdę to pogadamy, )... |
Pain - 2008-02-07 16:13:46 |
dobra ale zacznijmy od taijutsu czyli cos czego sam nie lubie. wstaje usmiechniety i mowie atakuj mnie, a co do tej techniki to mnie nauczysz jutro albo pojutrze po twojej walce(a nazwe skopiowalem od ciebie :D) |
tomek-kun - 2008-02-07 16:25:53 |
stroi w miesjcu nei jestemw tym zbyt dobry zawsze walczę swoim sposobem... ale skoro trzeba.. wyciąga zwój rozkłada go..kchyose... widzisz dym... |
Pain - 2008-02-07 16:27:20 |
gdy jest w dymie szybko robie kagebunshin no jutsu a ja sam wskakuje szybko na drzewo i w myslach mowie "czy on ma zamiar wystrzeliwac bronie ze zwoju?" niech chwile kagebunshin powalczy potem ja |
tomek-kun - 2008-02-07 17:02:27 |
z dymu wydostają sie 4 ostrza i atakują twojego kagebunshina... |
Pain - 2008-02-07 17:07:14 |
kaze kagebunshinowy wyciagnac szybko miecz i unikac ostrzy po czym atakowac go(telepatycznie) |
tomek-kun - 2008-02-07 17:21:14 |
kagebunsihn trafiony w ramie znika...dym nadal jest tam widoczny nic nie widzisz |
Pain - 2008-02-07 17:25:06 |
wlanczam TSUUJITENGAN (lvl 2) zeskakuje z drzewa i zaczynam na niego szarzowac starajac sie uzyc na nim konoha gourik senpuu |
tomek-kun - 2008-02-07 18:11:30 |
dostaje lecz pochlania go jakas czarna dziura... |
Pain - 2008-02-07 18:41:59 |
uzywam kai |
tomek-kun - 2008-02-07 19:04:59 |
po co kai nie jesteś w jego genjutsu... :/... |
Pain - 2008-02-07 20:10:14 |
(no coz sprobowalem kai bo ta czarna dziura cos mi nie pasowala :P) tworze 3 kage bunshiny karze im podbiec do niego i kazdy chwyta sie za dlon ja rownierz jednego trzymam.a ten co jest najblizej niego ma sprobowac go chwycic i staramy sie go wyciagnac wszyscy w 4 z tej czarnej dziury |
tomek-kun - 2008-02-07 23:15:52 |
rozproszysz genjutsu tylko jesli ty jestes w jego mocy a gdy przeicnik uzywa, genjutsu aby pomoc sobie ... to co innego...a zreszta to nie jest do końca genjutsu... znika i juz sie nie pojawia... |
Pain - 2008-02-07 23:22:55 |
uzywam TSUUJITENGAN (lvl 2) i staram sie zlokalizowac jego polozenie wraz z 3 kagebunshinami jestesmy gotowi do akcji |
tomek-kun - 2008-02-07 23:26:42 |
Tsuiitegan nie pomoze ci gdy masz do czynienia z genjutsu... |
Pain - 2008-02-07 23:31:02 |
namieszales mi teraz:P to ze genjutsu to sie skaplem dlatego uzylem kai ale ze nie podzialalo to TSUUJITENGAN (lvl 2) i sie rozgladam. ustawiam sie z kagebunshinami tylem do siebie i kazdy z nas wyjmuje 5 shurikenow jestesmy gotow na wszystko a ja sam przy okazji sie zastanawiam co to za genjutsu |
tomek-kun - 2008-02-07 23:32:30 |
nic sie nie dzieje... |
Pain - 2008-02-07 23:41:13 |
staram sie ponownie uzyc kai |
tomek-kun - 2008-02-08 10:02:02 |
niema nikogo....genjutsu juz tez anulowane |
Pain - 2008-02-08 10:13:15 |
anuluje wszystko i mowie glosno "WYJDZ MAM DO CIEBIE SPRAWE koniec walki!!" |
tomek-kun - 2008-02-08 11:57:21 |
nigdzie go niema.... |
Pain - 2008-02-08 14:33:38 |
pzeszukuje cale to miejsce jak go nigdzie nie ma ide do jego domu |
tomek-kun - 2008-02-08 15:09:41 |
widzisz jak koncentruje się w domu... |
Pain - 2008-02-08 15:12:54 |
"pozniej z nim pogadam.... teraz niech juz sam sie przygotuje do walki...." |
Asashi-kun - 2008-02-08 17:30:35 |
mija dzien gdy wychodzisz z domu chłopak czeka już przed twoim domem... |
Pain - 2008-02-08 18:25:23 |
"oooo witam niespodziewalem sie ciebie tu. o ktorej masz walke bo szczerze powiedziawszy zapomnialem sie spytac kazekage-sama, przyjde ci kibicowac" |
tomek-kun - 2008-02-08 18:27:26 |
zamyka oczy i mówi za 10 minut sensei... |
Pain - 2008-02-08 18:29:07 |
zamykam oczy i z usmieszkiem drapie sie po policzku"eee to wypada bysmy sie pospieszyli co nie?? wiec chodzmy" |
tomek-kun - 2008-02-08 18:48:02 |
docieracie na stadion na czas... Sensei tego gennina podchodzi i mówi {myślalem ze ucielkiście obaj z Wioski, walka potrwa tylko kilka sekund wiec sie nie przejmuj nie zzdążysz nawet pocierpiec mówi do Kaboku...[/i] |
Pain - 2008-02-08 18:52:06 |
(tomek-kun a ty nie czasem an egzaminie na jounina:P) |
tomek-kun - 2008-02-08 19:02:23 |
(a ty nie jesteś czasem strażnikiem na chunninie ??) |
Pain - 2008-02-08 19:04:32 |
(ciiii:P) |
tomek-kun - 2008-02-08 19:20:53 |
wiesz tylko jedno Sensei nie jest normalnym człowiekiem a Haburi nie jest zwykłym genninem ma 22 lata sensei ma 29, (Kaboku ma 2x mniej), |
Pain - 2008-02-08 19:24:43 |
CHIKUSO(mam nadzijee ze dobrze pisze:P) nie jest zbyt dobrze cos zlego tu czuje . znam go krotko ale to nie jest normalne by tak sie cofal na tyle co go poznalem i zaczynam krzyczec "NIE COFAJ SIE WALCZ ZAUFAJ SOBIE I DAJ Z SIEBIE WSZYSTKO" |
tomek-kun - 2008-02-08 20:19:24 |
uspokaja sie i mówi, nie sądziłem ze ciebie tutaj spotkam Haburi.... Uchiha Haburi... |
Pain - 2008-02-08 20:35:06 |
w myslach "kolejny uchiha ktory przezyl i jeszcze tu? no coz bedzie ciezlp lecz uchiha najczesciej sa uzdolnieni wiec czemu on jest geninem i ma 22lata o co chodzi tu" |
tomek-kun - 2008-02-08 20:40:51 |
Tomek-kun: ZACZYNAC!!!!! HAburi w mgnienu oka pojawia sie za Kaboku i stara sie zadać potezny cios...trafia go ten odaltuje jednak odbija sie od podłoża wykonuje obrót wokół własnej osi i ląduje kilka metrów dalej...jednak po kilku sekundach pada na kolano z uszu zaczyna lecieć mu krew z nosa tez... |
Pain - 2008-02-08 20:43:35 |
obserwuje z dokladnoscia wszystko zaciskaja mi sie piesci. staram sie zobaczy czy ten genin ma wlaczonego sharingana |
tomek-kun - 2008-02-08 20:52:31 |
nie widać ma kaptur... sensei sie śmieje... |
Pain - 2008-02-08 20:55:51 |
"obaj sa na wiekszym poziomie niz genin"-mowie po ciuchu. |
tomek-kun - 2008-02-08 21:39:31 |
obracają sie w i wtym samym momencie zadają cios pięścią... ich pieści zderzają sie i wywołują wylądowania elektryczne... Kaboku używa Genjutsu Tajuu Kaboku gukto, wokół pojawia się 50 klonów Kaboku, każde miga w jakiś dziwny sposób... atakuje lecz przysamym koncu ataku wszystkie znikają zamieniając sie w tysiące shurikenów... lecą na przeciwnika ten sie koncnetruj i wykonuje tarcze jednak troche obrywa... |
Pain - 2008-02-08 21:51:00 |
obserwuje z uwaga majac nadzieje ze wyjdzie z tego caly kaboku poniewaz ten przyciwnik jest dobry |
tomek-kun - 2008-02-08 22:29:38 |
walkę przerywa wybuch w miejscu gdzie jest ...Kazekage i Hokage ... |
Pain - 2008-02-08 22:31:14 |
a to co do cholery-po tej misli biegne szybko w ta strone |
tomek-kun - 2008-02-08 22:53:42 |
Anbu zaczyna walczyc z dziwnymi gościami i w kapturach... goscie w kapturach walczą z anbu w kapturach, cieżko rozpoznać którzy to którzy... |
Pain - 2008-02-08 23:04:53 |
wiec wraz z moja grupa... podazamy za ta 2 lecz w myslach sie zastanawiam czy Ichibanboshi powinien isc lecz musimy dac sobie jakos rade |
tomek-kun - 2008-02-19 18:05:16 |
widzisz ze idzie Kaboku... z daleka już slyszysz... o co chodzi??? |
Pain - 2008-02-19 18:30:37 |
witam...napoczatku chcialbym sie spytac czy da rade bys mnie nauczyl tego jutsu pieczetowania dla ichisiego tak jak mowiles jest to wazne na przyszlosc |
tomek-kun - 2008-02-19 19:09:27 |
nie za bardzo...nie jestem dobry w uczeniu kogoś technik a zresztą nie znam jej nazwy(znajdź :p ta technika której użył Orochimaru).. coś jeszcze... spieszę sie?? |
Pain - 2008-02-19 19:41:57 |
ehhh a jednak mowiles ze nie bedzie klopotow. lecz teraz mam pytanie czy nadal jestes czlonkiem mojej druzyny?? a wogole jaki byl cel pozorowanie genina i wstapienie do mojej druzyny jak jestes silniejszy odemnie jest mozliwosc bys mi to wyjawil?? |
tomek-kun - 2008-02-19 19:58:37 |
nie jestem upoważniony do udzielania panu takich informacji...nadal jestem w tej drużynie... pewnie wiesz ze jestem synem Kazekage...lecz on myśli że ja nie żyje...sądził że zginąłem jako mały chłopiec ... |
Pain - 2008-02-19 20:00:14 |
tak slyszalem o tym lecz czy to rozwaznie ukrywac to?? nie lepiej powiedziec?? |
tomek-kun - 2008-02-19 22:00:21 |
patrzy sie na ciebie, po czym wkłada ręce do kieszeni o odchodzi ... |
Pain - 2008-02-19 22:21:42 |
zatrzymuje go i mowie "zastanow sie nad tym czy mu powiedziec czy nie" po czym sam odchodze rowniez |
tomek-kun - 2008-02-19 23:12:27 |
"spotkamy się jutro na misji którą zaraz dostaniemy" gdy probujesz go zatrzymać rozpływa się w krajobrazie... |
Pain - 2008-03-02 00:18:14 |
postanawiam odwiedzic kabuko w szpitalu po tym (chyba akodou i ichi nie sa w szpitalu) spotkac sie z nimi w sali i pogadac (jesli sa w szpitalu tez ich odwiedze) |
Asashi-kun - 2008-03-02 01:35:21 |
Kaboku nie ma w szpitalu jak wcześniej już wspominałem...za to Akadou i Ichibanboshi są i wcinają owoce...dostali je od ...Kabuko?? nikt inny ich nie odwiedza ponieważ tez nikogo innego nie mają... |
Pain - 2008-03-02 01:38:08 |
ide do nich "czesc maluchy jak tam sie wiedzie jestescie cali??" |
Asashi-kun - 2008-03-02 01:44:31 |
ta, przyniosłeś nam coś do jedzenia, kabuko nam przyniósł był jakiś tajemniczy ale juz wszystko zjedliśmy, patrzysz sie za łóżko a tam leży tona resztek owoców... |
Pain - 2008-03-02 01:48:42 |
(ee jedzienie cholera zapomnialem)"eee niedlugo tu dotrze jedzienie wyslalem kogos juz po to"(drapiac sie po glowie i sie usmiechajac) ZARAZ WRACAM-mowie do nich i wychodze za drzwi tworze kagebunshina daje troche kasy i wysylam by cos zamowil(najlepiej w restauracji by dostarczyli tu :]) wchodze znowu"wybaczcie w ubikacji bylem, jak dlugo bedziecie tu lezec jeszcze?? wiecie?" |
tomek-kun - 2008-03-02 02:06:14 |
hahahah, ja zaraz wychodzę odpowiedział Akadou to ja tez powiedzial Ichibanboshi obaj sie zebrali ubrali i mówią no to idziemy... |
Pain - 2008-03-02 02:10:10 |
ejejej chlopcy o tym niech lepiej lekarz zdecyduje sluchajcie chce zaczac z wami cwiczyc ale w pelni sil wiec macie tu czekac ja sie czegos dowiem napoczatku mam z wami do pogadania tez. macie jakiegos jednego lekarza co was badal i ocenial stan i wiecie kto byl lekarzem kabuka? |
tomek-kun - 2008-03-02 02:18:38 |
nikt Kabuko w ogóle tu nie było ... |
Tibo - 2008-03-02 02:25:42 |
dobra chodzcie juz teraz do sali mam kilka spraw do obgadania |
tomek-kun - 2008-03-02 12:04:30 |
idą za tobą... |
Pain - 2008-03-02 12:10:21 |
dobra gdy juz dojdziemy ...."widze ze sie podciagliscie troche z czego sie ciesze, mam jedno pytanie ichisi pamietasz jak cos zaczelo cie ogarniac?? jak chakra kyuubiego wychodzila z ciebie?" |
Asashi-kun - 2008-03-02 13:13:53 |
kyubiego kto to jest kyuubi?? |
Pain - 2008-03-02 13:32:51 |
ehhh jednak bede musial wszystko wytlumaczyc. ale napoczatku to nic zwiazanego z jedzeniem i w naszej rozmie nic z jedzeniem nie bedzie zwiazane. pierwsze ichisi odkad wpadles pod sterte kamieni pamietasz co robiles? bo zdawalo sie jakbys kontrolowal siebie, zaraz wam wytlumacze o co chodzi ale napoczatku chce uslyszec odpowiedz i co wtedy czules czy nic nie pamietasz odkad wladles pod kamienie |
Asashi-kun - 2008-03-02 13:59:45 |
ja czulem olbrzymi wscieklosc pamietam to przez mgle wkurzylem sie i dualo mi sie go uderzyc tylko tyle pameitam |
Pain - 2008-03-02 14:03:13 |
a wiesz czym jest Jinchuuriki |
Asashi-kun - 2008-03-02 14:07:15 |
nie...?? |
Pain - 2008-03-02 14:12:28 |
ehhh czas bys sie dowiedzial juz... ichisi Jinchuuriki jest osoba noszaca demona w sobie dokladniej z zapieczetowanym w sobie demonem i ty rownierz jestes Jinchuurik'enem, posiadasz 2 demony 2-ogoniastego i 9-ogoniastego. na czym polega 2-ogoniasty Nekemot nie zauwazylem moze podczas pierwszego treningu to byl on ale podczas ostatniej misji uwolniles kawalek mocy kyuubiego 9-ogoniastego. wole bys by tego swiadomy |
Asashi-kun - 2008-03-02 15:25:54 |
ngale jego cialo ogarnia strach patrzy sie na cieibe z przerażeniem [p czym padanie przytomny w ostatniej chwili łapie go Akadou ...pytajac sie sensei czy to prawda?? napewno jest prawda?? |
Pain - 2008-03-02 15:29:48 |
ehhhh chyba mu to za ostro powiedzialem ale to jest prawda. nie wiem pamietasz kiedy wpadl pod kamienie wyszedl z niego ogon chakry dokladniej 2 i 3 sie formowal co nie? a wogole wiedziaelm o tym i podczas pierwszego treningu wtedy zemdlales gdy z niego to wyszlo |
Asashi-kun - 2008-03-02 16:30:46 |
Akadou: ale jego rodziców i wszystkich obecnych w około zabił właśnie dwu ogoniasty...powiedział zszokowany Akadou patrząc na swojego najlepszego przyjaciela... |
Pain - 2008-03-02 16:40:03 |
ehhh rozumiem. musze sie postarac go nauczyc chociaz w drobnym stopniu panowac nad demonami, demony beda go chronic ze tak sie wyraze zawsze gdy bedzie w niebezpieczenstwie lub jak sie zezlosci, beda "wychodzic" lecz nie moze tracic swiadomosci co bedzie ciezko i sam nie wiem chwilowo jak to zrobic, slyszalem o pewnym sposobie ale boje sie uzyc tego. wiesz o tym ty i co najwazniejsze nie patrz na niego inaczej z tego powodu ze posiada demony nadal jest ta osoba co byl. ale jezeli chodzi o trening jego bede musial sie przygotowac w technike fuujin no jutsu, zauwazylem na ostatniej misji staliscie sie bardziej dojzali cieszy mnie to jutro troche pocwiczymy wezmy go do szpitala przezyl szok. |
Asashi-kun - 2008-03-02 16:53:22 |
ichibanboshi budzi sie następnego dnia i prosi cię o trening... |
Pain - 2008-03-02 17:10:56 |
z usmiechem "dobrze, ale akodou idzie z nami, najczesciej to beda grupowe misje wiec musicie dobrze zespolowo walczyc, " idziemy na sale jak juz dojdziemy mowie "jakies pytania?? jak nie (staje w pozycji gouken) to do ataku macie wspolpracowac i hmmm(jesli moge) wezcie mi dzwoneczek, macie hmm godzine na to jesli wezmiecie mi go postawie wam obiad"(musze ich jakos zmotywowac a przy okazji zobaczyc na ile umia wspolpracowac wkoncu to kumple wiec powinni umiec:) ) |
Asashi-kun - 2008-03-02 17:51:45 |
Akadou: Ichi jestes gotow- |
Pain - 2008-03-02 18:04:49 |
bomba dymna pod siebie ja w tym czasie 1kagebunshin i sushin no juts na jakies drzewo(albo gdzies dgzie mnie nie bedzie widac chociaz chwile) kagebunshinowi kazee wyciagnac 2 kunaje i sie bronic |
tomek-kun - 2008-03-02 18:08:34 |
Akadou zamienia sie w worek... i atakuje Kagebunshina z góry... |
Pain - 2008-03-02 18:19:59 |
kaze kagebunshinowi odskocyzc wyciagnac 2 kunaje i powiedziec"no ja myslalem ze to bedzie zespolowa akcja"(oczywiscie to wszystko jak mu sie uda) |
tomek-kun - 2008-03-02 18:52:56 |
Akadou: sie uśmiecha...Ichi... |
Pain - 2008-03-02 20:07:03 |
Hari Jizou zaraz po ataku tworze 3 kagebunshiny stoimy w lini i wyciagamy duze(3kg) wachlarze |
tomek-kun - 2008-03-02 20:14:02 |
obaj cofają sie i stają obok siebie...przyjmując pozycje do obrony... |
Pain - 2008-03-02 20:18:30 |
rozkladamy wachlarz i jeden z nas mowi"ee no to wy mieliscie mi zabrac dzwoneczek wiec atakowac nie kazcie mi tego robic" 2 klony henge w shurikeny trzeci klon rzuca w ich strone a ja fuujain w ich strone przyspieszajac ruch shurikenow przez to(prawdopodobnie powinno zadzialac) przez co zrobilem troche sliska podloge a kagebunshiny gdy beda blisko maja ich zaatakowac konoha gourik senpuu |
Asashi-kun - 2008-03-02 23:17:57 |
obydwaj obrywają...Akadou leży ichi wstaje...lecz gdy ichibanboshi widzi leżącego Akadou wsiceka sie i wrzeszyc ty gnoju nie wybacze ci zabiłeś mojego najlepszego przyjaciela w ciagu kilku sekund pojawiają sie 2 ogony, a następnie 3...cos sie w nim zmienia jego oczy robią sie cale czerwone ze aż sie świeca |
Tibo - 2008-03-02 23:22:20 |
"CHOLERA NIE ZABILEM GO!! TO JEST TYLKO TRENING NAPEWNO JEST Z NIM WSZYSTKO DOBRZE USPOKUJ SIE USPOKUJ" (cholera musze go jakos uspokoic czemu nie mam jakiegos fujin w zanadrzu-mysle sobie) sushin no jutsu do akodou klekam i staram sie go jakos ocucic majac nadzieje ze akodou sie ocuci a ichisi sie troche uspokoi |
Asashi-kun - 2008-03-02 23:35:11 |
Akadou wstaje...i zaczyna sie z ciebie śmiać to samo robi Ichibanboshi... co dalej szefie...?? |
Tibo - 2008-03-02 23:39:47 |
siadam na ziemie drapie sie po policzku i mam zamkniete oczy"eee no chlopcy zaskoczyliscie mnie ichisi ile ogonow umiesz zapanowac?? i o co chodzi z tymi oczami czyzby to nekemot?(chyba tak mial 2-ogoniasty)" |
Asashi-kun - 2008-03-03 00:16:07 |
heh...to sztuczne ogonki spojrz...Akadou sensei chyba czegoś nie masz!! |
Tibo - 2008-03-03 00:19:28 |
eee co jak gdzie kiedy ?? (jesli wzieli mi dzwoneczki)no niee zaskoczyliscie mnie:P |
Asashi-kun - 2008-03-03 00:21:03 |
ta...taki był nasz plan zaskoczyć cię praca drużynowa... |
Tibo - 2008-03-03 00:23:39 |
no i gratuluje jestem wam winien obiad i widze ze umiecie zespolowo walczyc chcialbym was nauczyc 2 technik ale nie wiem czy nie za wczesnie... |
Asashi-kun - 2008-03-03 00:47:34 |
jakich jakich?? pytają sie ?? |
Tibo - 2008-03-03 01:06:15 |
usmiecham sie "dowiecie sie w swoim czasie" w myslach (cholera nie chce im mowic ze bardziej ichisi sie na to nadaje) |
Asashi-kun - 2008-03-03 15:27:26 |
(a jaka to technika?) |
Pain - 2008-03-03 15:30:20 |
(szczerze moze by sie udalo ichisiego nauczyc kchyose no jutsu tak jak jira nauczyl naruto, a ta druga to moja wlasna ale to za wczesnie i nie wiem czy posluguja sie katonem:P) dobra po obiedzie zegnam sie z nimi i sam ide na trening |
Asashi-kun - 2008-03-03 16:10:49 |
Ichi nie umie Akadou umie... |
Pain - 2008-03-03 16:13:10 |
dobra ichisi skup chakre w nogach i postaraj sie zaczac biec po drzewie trzymaj kunaj i tam dokad dotrzesz zaznaczaj |
Asashi-kun - 2008-03-03 16:16:00 |
tak po chiwli ci to demonstruje...ichi wbiega jeden metr...:p |
Pain - 2008-03-03 16:17:31 |
(glowa w dol)chikuso... akodou jestes jego kolega umialbys go jakos zmotywowac?? jak nie to mowie ja "eee no dalej ichisi skup sie bardziej napewno szybko tego sie nauczysz" |
Asashi-kun - 2008-03-03 16:48:34 |
jasne to łatwe Ichi wiesz ze na gorze na samym szczycie czeka na ciebie pyszne danie zagadnij co??... |
Tibo - 2008-03-03 17:09:04 |
"o kurwa" patrze z podziwiem a umiesz to jeszcze raz powturzyc?? wkoncu raz ci sie udalo |
tomek-kun - 2008-03-03 18:48:47 |
okłamaliscie mnie...foch... |
Pietrak - 2008-03-03 18:52:01 |
ehhh dobra nie fochaj sie mielismy cie tylko zmotywowac(patrze na portfel) ehh jak dobrze wam bedzie trening szedl postawie wam obiad ale tylko jak bede z was zadowolony i bedziecie to umieli powturzyc nastepnym razem bez zachety co wy na to? |
tomek-kun - 2008-03-03 19:01:27 |
dobrze... obydwaj wbiegaja w ciagu dwóch sekund, teraz na obiad?? |
Pietrak - 2008-03-03 20:03:27 |
jeszcze nie obaj musicie przesc przez jezioro albo hmmm nie chodzmy gdzies do goracych zrodel tam musicie utrzymac sie na wodzie i przejsc kawalek ale oczywiscie bez podgladania(mam nadzieje ze znajda sie tu gdzies gorace zrodla a motyw wiadomo skad wziety, jak by wpadli do jeziora wiecej klopotow;P) |
tomek-kun - 2008-03-03 22:01:32 |
Akadou przechodzi bez większych problemów, lecz niestety Ichi w połowie drogi wpada do wody... |
Pietrak - 2008-03-03 22:05:55 |
siadam na ziemi no no ichisi chcesz obiadek to postaraj sie usmiecham sie |
tomek-kun - 2008-03-03 22:43:57 |
przeszedł cale... |
Pietrak - 2008-03-03 22:49:07 |
no gratuluje wejdzcie teraz na wode i macie sie tak utrzymac 2minuty jesli to wam sie uda idziemy na obiad |
tomek-kun - 2008-03-03 23:02:05 |
udało im sie leczo baj po 2 minutach i 1 s wpadli do wody... |
Pietrak - 2008-03-03 23:27:43 |
glowa w dol zdolowanym glosem po cichu"BAKA" glowa w gore"gratuluje udalo sie chociaz w malym stopniu pocwiczyliscie kontroli chakry teraz za dobre wyniki obiad ale mam nadzieje ze jutro bez obiadu bedziecie umieli to powturzyc" |
tomek-kun - 2008-03-04 15:02:17 |
czemu?? :D |
Pietrak - 2008-03-04 16:54:54 |
czyzby z powodu na zarlo:P i z nastawieniem na to odrazu jak przestali sie koncentrowac jak minelo 2min:P |
tomek-kun - 2008-03-04 23:22:15 |
sssssssssssssssssssssssssssssss...sssssssssssssssssssssssss... |
Pietrak - 2008-03-04 23:25:01 |
(zgon) glowa w dol "chikuso jak mam to zrozumiec"(hmm nawet jak chyba moge sie porozumiewac z nimi moimi pupilami wiec jak nie ma jak powiedziec to) kiwnij na tak(no i pokazuje jak powinien kiwnac na tak :P a jak to chyba kazdy wie) i czy by nie umial to niech kiwnie na nie |
tomek-kun - 2008-03-04 23:36:49 |
da rade... |
Pietrak - 2008-03-04 23:48:56 |
zadowolony wpadam na pomysl i wolam akodou i ichinaboshiego. |
tomek-kun - 2008-03-05 00:35:28 |
a po co mi waz mogę go potem zjeść??pod wpływem tych słów aż wąż zaliczył glebę... |
Pietrak - 2008-03-05 07:24:43 |
odwoluje weza a do ichisiego BAKA!!!!!!! shinoby posluguja sie czasem zwierzetami w walce, dam ci przyklad czegos wiekszego "KCHYOSE NO JUTSU" ogromny waz na ktorego wskakuje |
tomek-kun - 2008-03-05 14:51:41 |
rozumiem... |
Pietrak - 2008-03-05 20:43:14 |
dawno sie nie widzielismy, -mowie.... odwoluje weza i sie witam z kabuko chwilke, po czym mowie "ichisi i co podpisujesz?" |
tomek-kun - 2008-03-05 21:11:41 |
jasne ...nie przepuszczę takiej okazji potem sobie go upiekę... |
Pietrak - 2008-03-05 21:16:02 |
daje mu po ubie "BAKA!!! TO BEDZIE TWOJ TOWARZYSZ, UPIEKL BYS I ZJADL AKODOU!!??" |
tomek-kun - 2008-03-05 21:34:38 |
hmmm...jest za chudy ... |
Pietrak - 2008-03-05 21:38:06 |
wkurzony wale mu poraz drugi w lep "BAKA!!!! jezeli masz go kiedys upiec jezeli myslisz tylko o jedzeniu to nie jest technika dla ciebie, a myslalem ze dorosles" zabieram zwoj i mowie "idz do tiba i akodou pocwicz taijutsu ja pogadam troche z kabuko...." |
tomek-kun - 2008-03-05 21:43:17 |
jak sobie zyczysz... |
Pietrak - 2008-03-05 21:56:42 |
"jak tam kabuko jak po ostatniej misji? dzieki ze nas wszystkich wtedy uratowales, zle mi z tym ze nie moglem zdzialac ja nic wiecej... powiedziales juz ojcu?" |
tomek-kun - 2008-03-05 22:02:16 |
nie...odpowiedział patrząc sie w stronę Ichiego...czas na mnie... znika... |
Pietrak - 2008-03-05 22:12:16 |
ehhh dlugo byl-mysle sobie po czym ide do ichishiego akodou i tiba patrzac jak im idziei mysle"ciekawe czemu kabuko tak patrzyl na ichisiego" |
tomek-kun - 2008-03-05 23:20:10 |
kto wie??Tibo nie radzi sobie za dobrze z ta dwójka urwisów Akadou atakuje z dystansu swoim technikami shurikenów, a Ichi stoi ma zamknięte oczy i złożoną pieczęć tygrysa...w czasie ataku widzisz(pain) jak ciosy Tibo sa strasznie wolne jakby w zwolnionym tempie jednak Tibo tego nie zauważa, dostaje z shurieknow... |
Pietrak - 2008-03-05 23:29:58 |
"STOP!!! ladnie we 2 umiecie sobie radzic w boju na dzis koniec treningu dzieki tibo za pomoc" |
Pain - 2008-05-31 10:46:14 |
Pain przychodzi na sale chcac pocwiczyc z akodou |
tomek-kun - 2008-05-31 10:48:34 |
jesteście na sali... |
Pain - 2008-05-31 10:51:05 |
"OHAYO(usmiechniety), i widzisz ichi jest w wiosce i jest caly na szczescie, niech sie wykuruje, a my troche potrenujemy, o kurde ale ja roztargniony, zapomnialem o 1 rzeczy, poczekasz czy idziesz ze mna??" |
tomek-kun - 2008-05-31 11:33:53 |
dostajesz je... |
Pain - 2008-05-31 11:43:01 |
wracam na sale do akodou(albo z akodou) i kaze przylozyc mu rece do kartki i skupic chakre |
tomek-kun - 2008-05-31 11:51:41 |
skupił...lecz nic się nie stało... |
Pietrak - 2008-05-31 11:57:51 |
patrze na to zdziwiony "hmmm, wez jeszcze raz ta karteczke pomiedzy dlonie i sprobuj jeszcze raz skupic chakre, jesli nadal nic nie wyjdzie widocznie nie masz zadnego elementu" |
tomek-kun - 2008-05-31 12:10:41 |
pęka na małe kawałeczki... |
Pietrak - 2008-05-31 12:27:24 |
"a wiec masz element doton" |
tomek-kun - 2008-05-31 12:29:24 |
nagle Akadou bawi sie kartą a ta się gnie... |
Pietrak - 2008-05-31 12:33:09 |
patrze na to |
tomek-kun - 2008-05-31 12:54:46 |
patrzy sie krzywo...nie lubie zwierząt... |
Pietrak - 2008-05-31 13:33:05 |
a wiec rozumiem ze nie chcesz sie nauczyc nowej techniki mowi sie trudno, a jest maly problem ze ja dotonem tez sie zbytnio nie interesuje, wiec mamy utrudniona sytuacje, wiem ze to bedzie ciezka technika ale sprobojmy ostro,powtarzaj moje ruchy, wykonuje Doryuu Heki(skladam wolno pieczecie) |
tomek-kun - 2008-05-31 13:46:08 |
Doryuu heki nie dam rady... |
Pietrak - 2008-05-31 14:29:40 |
" nie jest za dobrze, ale sprobuje u ciebie czegos jeszcze, z doton pocwiczymy kiedy indziej, prawdopodobnie tomek bedzie zajety bo by cie nauczyl 2 technik doton ktorych ja nie dam rady opanowac, za to ty bys opanowal prawdopodobnie" |
tomek-kun - 2008-05-31 16:48:51 |
lipa... |
Pain - 2008-05-31 17:02:55 |
"mowi sie trudno damy rade, sprobujmy takiej rzeczy na poczatek" |
tomek-kun - 2008-05-31 17:15:31 |
klon znika... |
Pain - 2008-05-31 17:31:40 |
poklaskuje |
tomek-kun - 2008-05-31 17:41:48 |
robi tylko dziurę w ziemi małą...zmęczył się... |
Pain - 2008-05-31 17:43:32 |
"dobra na dzis koniec odpocznij troche |
tomek-kun - 2008-05-31 17:48:14 |
oss...(tak jest) |
Pain - 2008-05-31 17:51:37 |
"zobaczymy sie najwyzej jutro moze uda mi sie czegos ciebie nauczyc, bo wpadla mi pewna rzecz do glowy" |
tomek-kun - 2008-05-31 17:55:06 |
mija dzień... |
Pain - 2008-05-31 18:11:01 |
chce znowu sie spotkac na treningu |
tomek-kun - 2008-05-31 20:32:53 |
ok.... |
Pain - 2008-05-31 21:20:51 |
(mam nadzieje ze moge;]) przemieniam pierwotna kule w Katon: Rakyuu Goukayou mowiac "pokaze ci to jak dziala" podchodze do drzewa i celuje w drzewo.... |
tomek-kun - 2008-05-31 22:09:24 |
nie wyszło mu... |
Pain - 2008-05-31 22:12:24 |
"tego sie spodziewalem ale to pierwszy raz wiec sie nei przejmuj, jesli masz sily i umiesz kagebunshin to zrob kilka kagebunshinow i proboj" ja siadam i obserwuje |
tomek-kun - 2008-05-31 22:23:39 |
Ninpou Bunshin Yatari pojawi się klon jeden taki ja Akadou...obydwoje atakują i jak na razie lipa... |
Pain - 2008-05-31 22:30:37 |
usmiecham sie "znasz przyslowie trening czyni mistrza"(usmiecham sie)"trenuj a szybko mnie przerosniesz, a teraz postaraj sie bardziej skupic" |
tomek-kun - 2008-05-31 22:37:44 |
klon wybucha... |
Pain - 2008-05-31 22:41:32 |
patrze na to zdziwiony mowie "zrob takie 2 klony " |
tomek-kun - 2008-05-31 22:44:11 |
wybucha... |
Pain - 2008-05-31 22:55:40 |
"ladna technika akodou, ale musisz uwazac by nie byc z tymi klonami zbyt blisko kolo siebie bo bedziesz obrywal przy kazdym wybuchu" |
tomek-kun - 2008-05-31 23:19:26 |
ta... |
Pain - 2008-05-31 23:26:39 |
(mam nadzieje ze zaliczysz:P) |
tomek-kun - 2008-05-31 23:30:12 |
nie masz zdolności wyczuwania chk...żadnego jutsu które ci to umożliwi... |
Pain - 2008-05-31 23:32:33 |
"cholera akodou uwazaj" |
tomek-kun - 2008-05-31 23:33:17 |
Suna i Iwa 3 na 5(5 Iwa) |
Pain - 2008-05-31 23:42:22 |
robie pieczecie juz i krzycze "suna uskoczcie szybko" po czym jesli sie uda i uskocza wszyscy(jak i iwa tak i suna) sushin za jednego z iwa i w plecy uzuken |
tomek-kun - 2008-06-01 00:07:42 |
pada tamci walczą na kunaie drugi cię atakuje dwoma kunaiami... |
Pain - 2008-06-01 00:25:05 |
(na jednej rece mam uzuken) druga staram sie wyciagnac katane (przy wyciagnieciu juz staram sie odrazu puscic Kaze no Tsume w jego trone) |
tomek-kun - 2008-06-01 09:13:46 |
nie trafiasz ten uskakuje bok i rzuca w ciebie szykbą serie shurikenów i kunai... |
Pietrak - 2008-06-02 15:39:48 |
kawarimi po czym wykonuje 1 kagebunshina i ja uzywam Suiryyudan no jutsu a kagebunshin po chwili fuuton bara(po ataku Suiryyudan no jutsu) |
tomek-kun - 2008-06-02 23:06:35 |
dostaje lecz atakuje Shoukakyuu... 2 Suna zostało trzeci leży ranny... |
Pietrak - 2008-06-03 14:54:14 |
staram sie uskoczyc wraz z kagebunshinem(a kagebunshin w tym czasie sushin kolo niego i bakuretsu |
tomek-kun - 2008-06-03 22:49:35 |
niszczysz jego klona... nagle slyszysz coś za sobą... |
Hirako - 2008-06-03 22:54:23 |
kawarimi po cyzm wyciagam wachlarz |
tomek-kun - 2008-06-03 22:57:18 |
dsotajesz z iwa shuriken...-200 hp... |
Hirako - 2008-06-03 23:02:26 |
Fuuton: Kaimaitachi Kiru w jego strone |
tomek-kun - 2008-06-03 23:14:20 |
pada...zauwazasz ze Akaodu już nie ma ... |
Hirako - 2008-06-03 23:19:31 |
"CHOLERNY DZIECIAK!!!" |
tomek-kun - 2008-06-04 10:44:56 |
byliśmy zajęci walką... |
Hirako - 2008-06-04 15:20:04 |
tak jak ja wiec mam maly problem nie wiadomo gdzie ten moze juz byc! |
tomek-kun - 2008-06-04 22:31:38 |
przed twoim nosem wbija sie kunai...nagle z niego rozplątuje się pasek...widzisz tam jakiś napis...w obcym języku... |
Pietrak - 2008-06-04 22:39:29 |
szybko odskakuje (w tym momencie juz kagebunshin) kagebunshin niech idzie po kunai(nigdy nie wiadomo co to) a ja zaraz rozgladam sie skad to przylecialo czy kogos widac |
tomek-kun - 2008-06-04 22:41:13 |
z niego wydobywa sie jakiś dymek i pochlania twojego klona pieczętując go w kartce...(chk sobie odpisujesz??) |
Pietrak - 2008-06-04 22:45:06 |
(jak wejde na paina bo jako pietrak nie moge modowi odpisac wszystko zerkne chk i hp) |
tomek-kun - 2008-06-04 22:46:48 |
wszystkich 3 wciąga kartka ...chyba to jakieś dziwne pole...-mówi jeden z Suna |
Pietrak - 2008-06-04 22:55:31 |
patrzac jak ich wciaga "tak jak myslalem" |
tomek-kun - 2008-06-04 22:57:00 |
spalasz kartkę ... |
Pietrak - 2008-06-04 23:05:20 |
"nie mozna ryzykowac" kagebunshin i idz sprawdzic byc moze jest tam nadal jakies pole |
tomek-kun - 2008-06-04 23:22:18 |
wyszedłeś jednak na budynkach stoi kilku shinobi w miejscu kwatery Kazekage widzisz...wyładowania energetyczne... |
Pietrak - 2008-06-04 23:53:28 |
"CHOELRA MUSZE TAM SIE DOSTAC" ile jest tych shinoby i widac czy to jest suna iwa czy kto inny? |
tomek-kun - 2008-06-05 09:14:38 |
iwa...15... tych dwóch od razu i ich atakuje jeden dostaje z kilku kunai i pada... |
Hirako - 2008-06-05 13:49:21 |
"cholera zniszcze troche miasta ale ktos i tak ich zabije mam nadzieje ze dam rade i nie zgine bo ciut duzo ich"-pomyslalem |
tomek-kun - 2008-06-05 22:36:32 |
niszczysz całą salę treningową...pokonujesz 5... |
Pietrak - 2008-06-05 23:03:22 |
atakujemy dalej ja na glowie weza od suitonu uzywam Suiryuudan no Jutsu a waz uzywa nadal suitonu. |
tomek-kun - 2008-06-06 09:40:39 |
zabijasz 5..ci z Suna nie mogą ci pomóc bo robisz zbyt wlk rozpierdol... |
Pietrak - 2008-06-06 14:07:30 |
wszystkie kagebunshiny sushin kolo wrogow(4 kagebunshiny 5 wrogow to jeden bierze jednego i jednego nie atakuja) i bakuretsu a ja z glowa weza suiton atakujemy Suiton Suiryyudan no jutsu (waz jesli moze to tez:P a jak nie to jakims suitonem:P) w tego co zostal niezaatakowany przez kagebunshiny |
tomek-kun - 2008-06-06 23:08:09 |
to iwa bunshiny klony dostają z shurikenów z tyłu a potem ...wąż od przodu...jeden głowa pada...- 50 hp |
Pietrak - 2008-06-06 23:12:59 |
zeskakuje i odwoluje weza i zaraz potem wyjmuje wachlarz i Daikamitachi o Jutsu |
tomek-kun - 2008-06-06 23:34:44 |
w która stronę?? rozwalasz 3 klony i 2 shinobi, dostajesz od tych atakujących z drugiej strony ... |
Pietrak - 2008-06-06 23:40:49 |
2 kagebubunshiny i kazdy z nas w jednego wroga wykonuje tornado |
tomek-kun - 2008-06-06 23:44:12 |
tworzą mnóstwo klonów rozwalasz 3..widzisz lecące w ciebie shurikeny z wszystkich stron... |
Pietrak - 2008-06-07 00:18:03 |
wszyscy Daikamitachi o Jutsu (jak to temari robila;]) |
tomek-kun - 2008-06-07 14:00:21 |
sa 4 strony czyli musiałbyś atakować co najmniej w 4 miejscach wasz jest trzech...klony znikają - 400 hp, ich zostaje 10...to chyba zwykle bunshiny bo nie które kunaie przeleciały przez ciebie... |
Pietrak - 2008-06-07 14:09:20 |
wyskakuje w gore i Doryuu Taiga, kagebunshin by mnie wyrzucil w jakies miejsce gdzie nie ma tego blota co sam zrobilem(na jakis budenk jak jeszcze jest) |
tomek-kun - 2008-06-07 14:41:06 |
w powietrzu to rzeki błota nie zrobisz...zostaje 3 |
Pietrak - 2008-06-08 08:46:59 |
3 kagebunshiny... wyskakuja(2 w lewo 1 w prawo i ja od tylu) w gore i wyciagaja miecze a ja skupiam chakre w dloniach |
tomek-kun - 2008-06-08 11:19:55 |
gdy tworzysz kagebunshiny ci strzelają do ciebie wodnym pociskiem(3 naraz)klony znikają nim atakujesz... |
Pain - 2008-06-08 13:34:50 |
"nie wiem czy zauwazyles ale 12 kumpli to juz nie macie" |
tomek-kun - 2008-06-08 13:51:45 |
śmieją się... niszczysz pobliskie zabudowania... |
Pain - 2008-06-08 13:53:32 |
ogolem jak wyglada sytuacja?? stoja naprzeciw mnie czy co?? |
tomek-kun - 2008-06-08 14:29:49 |
widzisz jednego... a więc Orochimaru to zrobił..., wszyscy się wycofują... na koniec[i] to koniec Wioski Piasku ...wszyscy najlepsi Shinobi nie żyją ... |
Pain - 2008-06-08 19:42:23 |
"TO NIE PRAWDA!! nie moze byc!!! nigdt w to nie uwierze!!! GIN!!!" 6kagebunshinow kazdy odskakuje ja wykonuje Doryuu Taiga |
tomek-kun - 2008-06-08 20:08:37 |
rozwalasz klona, reszta się wycofuje ...w Wiosce nastaje cisza ... |
Pain - 2008-06-08 23:52:58 |
duzo z iwa jeszcze zostalo?? czy wiekszosc wybita z tego co tak widze jak uciekaja?? |
tomek-kun - 2008-06-09 00:09:17 |
wycofują się...Wioska zniszczona i opustoszała...wkoło setki ciał...widzisz że wsyzsyc Suna zbierją się w jednym miejscu... |
Pain - 2008-06-11 21:50:48 |
przychodze na sale proszac o przyjscie akodou i ichisiego |
tomek-kun - 2008-06-11 22:00:03 |
Akadou nie żyje... |
Pain - 2008-06-11 22:04:28 |
(ehhh popieprzylo mi sie mialo byc Kabuko) |
tomek-kun - 2008-06-11 22:06:42 |
żaden sie nie pojawia(nic dziwnego)...niewiesz co sie dzieje z Kaboku...nie wiesz czy przeżył inwazje( w końcu śmierć Anbu trzymana jest w tajemnicy) |
Pain - 2008-06-11 22:09:13 |
ide do domu kabuko(chyba wiem gdzie mieszka) i pukam jesli nie otworzy ide do domu ichisiego |
tomek-kun - 2008-06-11 22:17:20 |
on nie ma domu..jego ojciec nie żyje nie wiesz gdzie jest... |
Pain - 2008-06-11 22:21:25 |
ide do domu ichisiego |
tomek-kun - 2008-06-11 22:22:24 |
nikt nie otwiera |
Pain - 2008-06-11 22:24:10 |
"SLUCHAM!! dziekuje za informacje" wyruszam szybko do kazekage z mysla "CO ZA SZALENIEC POSLAL GO NA TO" |
tomek-kun - 2008-06-11 22:28:46 |
wchodzisz wkurzony nie pokajać spotykasz znajomego "Varnarda" |
Pain - 2008-06-11 22:30:13 |
w myslach "cholera co on tu robi" po czym sie odzywam "KAZEKAGE-SAMA kto wyslal ichinaboshiego na misje rangi A i z kim on ruszyl??" |
tomek-kun - 2008-06-11 22:38:59 |
ja...wyruszył sam... to tylko demon... |
Pain - 2008-06-11 22:41:12 |
"TO MOJ UCZEN A NIE DEMON!!! JEST SHINOBY JAK TY I JA!! ZE POSIADA W SOBIE DEMONA NIE OZNACZA ZE MOZNA GO WYSYLAC NA SMIERC, NATYCHMIAST DO NIEGO DOLACZE PROSZE POWIEDZ MI NA JAKA MISJE ON WYRUSZYL I GDZIE!" mowiac zdenerwowany i donosnie |
tomek-kun - 2008-06-11 22:58:24 |
misja Varnard... |
Pietrak - 2008-06-22 12:51:58 |
Pain przychodzi na sale majac zamiar pocwiczyc z ichisim(mam ze soba notki sprawdzajace chk) |
tomek-kun - 2008-06-22 13:08:10 |
Ichi przychodzi...jednak wyczuwasz ze nie jesteście sami ... |
Pietrak - 2008-06-22 13:13:11 |
zaczynam sie rozgladac |
tomek-kun - 2008-06-22 13:14:35 |
karteczka sie rozsypała... |
Pietrak - 2008-06-22 16:35:54 |
"hmmm doton, a moze sam juz doswiadczyles lub wycwiczyles jakis inny element?" |
tomek-kun - 2008-06-22 16:39:57 |
Katon Raiton... |
Pietrak - 2008-06-22 16:47:46 |
"to idealnie, jako ze ja mam malo zwiazku z dotonem, postaram sie ciebie nauczyc jednej z moich wlasnych technik, a nastepnie troche ja przeinaczyc byc moze udoskonalic" |
tomek-kun - 2008-06-22 16:59:18 |
zgoda co mam robić... |
Pietrak - 2008-06-22 17:05:30 |
anuluje technike po czym wystawiam reke i mowie,skup chakre w dloni zamknij oczy i wyobraz sobie w glowie kule ktora zapelniasz ogniem po czym staraj sie ja stworzyc w dloni |
tomek-kun - 2008-06-22 17:06:35 |
stworzył kule... |
Pietrak - 2008-06-22 17:12:13 |
sprobuj nia uderzyc w hmmm w... (rozgladam sie i jesli jest jakis duzy kamien to mowie by w kamien jesli nie ma i jest jakies drzewo to w drzewo) |
tomek-kun - 2008-06-22 17:15:02 |
uderzył ogień zgasł... |
Pietrak - 2008-06-22 17:18:15 |
"zbytnio sie nie udalo, ale jest dobrze za pierwszym razem umiales stworzyc kule, probuj jeszcze raz, skup wiecej chakry w kuli" |
tomek-kun - 2008-06-22 17:20:03 |
skupił tyle że cale wybuchło zmiotło was oboje - 100 hp...podchodzi i cię przeprasza...zawsze miałem mnóstwo chk...tu nie chodzi nawet o kyuubiego...w tej chwili mam około 5 k chk |
Pietrak - 2008-06-22 17:26:35 |
odkaszluje "nie ma sprawy, to wkoncu trening, czyli masz chk podobnie jak ja, pokaze ci jak to powinno wygladac ale pokaze ostateczny wynik musze go troche unowoczesnic" |
tomek-kun - 2008-06-22 17:35:08 |
niszczysz większość skały...trawa wokół płonie..Ichibanboshi...jeśli chodzi o strzelanie chakrą to jestem dość dobry... |
Pietrak - 2008-06-22 17:42:25 |
siadam na ziemi zdziwiony"chyba jestes silniejszy jak ja" drapiac sie po glowie, "tego sie nie spodziewalem po tobie, ja chcialem cie nauczyc techniki zwiazanej z katonem a ty owiele potezniejsza technike posiadasz ktora jest postawiona tylko iwylacznie na samej chakrze, jestem z ciebie dumny ichisi" |
tomek-kun - 2008-06-22 17:46:13 |
to nie moja chk to chkara kyuubiego naucyzlem sie ją kontrolować dzięki tobie, Akadou, Kazekage i Tomkowi ... pewnie już ich nawet nie zobaczę... |
Pietrak - 2008-06-22 17:49:41 |
"postaramy obaj bysmy mogli widywac tomka-kun, wraca tu za poltora roku, lecz moze go wiele niebezpieczenstw spotkac ze strony naszego kraju a dokladniej.... ekhm wiesz o kogo chodzi, a wlasnie chcialbys ze mna wyruszyc nastepnym razem na pewna misje mam nadzieje ze uda mi sie to zalatwic, najwyzej zostane troche ukarany ciebie bede bronil przed tym" |
tomek-kun - 2008-06-22 17:59:25 |
misje? |
Pietrak - 2008-06-22 18:02:35 |
"misje misje no misje (usmiechajac sie), uwazam akatsuki za najwieksze zagrozenie, juz postawilem sie 2 razy naprzecil jednemu z nich teraz chce go wykonczyc, przydala by mi sie twoja pomoc, z tego co wiem potrafisz kontrolowac kilka ogonow tak?? dokladniej 3 dobrze wiem co nie?" |
tomek-kun - 2008-06-22 18:17:32 |
zgadza sie jednak skracam sobie życie przez to... |
Pietrak - 2008-06-22 18:20:03 |
"skracasz??!!cholera, jest zle, a wiec lepiej przed misja wycwiczmy te 2 techniki co chce cie naucze, wiekszych efektow ubocznyc nie ma, i napewno ci zycia one nie skracja nie bede narazal cie na takie rzeczy" |
tomek-kun - 2008-06-22 18:33:41 |
spoko samo to ze mam w sobie kyubiego to juz sporo skraca mi życie... |
Pietrak - 2008-06-22 18:35:06 |
"spodziewalem sie tego ale nie moge ani nie chce cie narazac na takie skracanie, i prosze obiecaj ze bedziesz tylko tego uzywal w ostatecznosci w obronie zycia" |
tomek-kun - 2008-06-22 18:59:57 |
...to moje brzemię .... zajmij sie sobą sensei... |
Pietrak - 2008-06-22 19:04:27 |
"ehhh (klade mu reke na glowie) cicho badz i nie marnuj zycia, nie trac zycia nadaremno i posluchaj nauczyciela(usmiecham sie) a teraz sprobuj co wczesniej probowales z katonem co cie uczylem ale jednak wsadz w to troche mniej chk |
tomek-kun - 2008-06-22 19:05:10 |
robi to samo tworzy kule z ogniem ae to wszystko |
Pietrak - 2008-06-22 19:10:33 |
gdy stworzysz kule ognia nadal koncentruj chakre chakre w tej dloni i sprobuj jej uzyc znowu na kamieniu |
tomek-kun - 2008-06-22 19:25:18 |
w końcu (po tyg) sie udaje jednak ichi mdleje... |
Pietrak - 2008-06-22 19:31:59 |
sushin i staram sie chwycic ichiego przed upadkiem i zaniesc do szpitala |
tomek-kun - 2008-06-22 19:44:28 |
jesteś w szpitalu... |
Pain - 2008-06-22 20:05:10 |
oddaje go lekarzowi mowie ze powinine troche odpoczac, i czy moge liczyc na powiadomienei jak sie obudzi |
tomek-kun - 2008-06-22 20:17:16 |
tak...odsyła cie do domu |
Pain - 2008-06-22 20:21:48 |
a wiec ide do domu z mysla ,"jak go naczyc tego.... hmmm" |
tomek-kun - 2008-06-22 20:29:24 |
myslisz myslisz i nie zauważyłeś psiej kupy ... |
Hirako - 2008-06-22 22:50:37 |
"ehhh cholera co za pieprzone psy, wracam do chaty, postaram sie go nauczyc poprzednia technika" pomyslalem sobie wytarlem o jakis kant buta i wracam do chaty |