staw sie u hokage.... musisz pilnowac Baru u Genny jest w wiosce Ognia podejrzewa ataku poniewaz kryje majatek. tam juz bedzie kilka osob a ty bedziesz jako jedyny shinoby w wiekszosci to powinny byc ataki bandytow. masz tam byc 10h(ja bede twierdzil czas ile ci zostalo)

masz kawalek drogi masz sie stawic jutro o 5 rano(zapomnialem wspomniec:P) a jest 20:30 drogi masz na 5h

(22:00) spokoj biegniecie dalej (30%)

23:00 przebiegles 60% drogi lecz juz zmeczony jestes... slyszysz jakies halasy od lewej

widzisz wielu ludzi i jedna osoba ktora wymahuje rekami mozna wywnioskowac ze on tu rzadzi.... ludzi moze byc nawet ok 50.... jest to oboz. ten co machal rekami rzucil szybko kunaj w twojego bunshina gdy sie ujawil i slyszysz eho tylko. SZUKAC TEGO CO WYSLAL TEGO BUNSHINA

odpisuj sobie chakre.

uciekles lecz jestes coraz bardziej zmeczony 23:30 (65%)

a jak wyglada ten oboz:P nie masz chyba namiotu ni nic

zdzieliles kime. budzisz sie jest 3:45(masz jeszcze 30% drogi przed soba)

leci w twoim kierunku kunaj(w bunshina) ale widzisz ze masz 30min jeszcze i 10% drogi

docierasz na miejsce i widzisz tam jeszcze jednak 2 shinoby i 10 straznikow przy barze. zatrzymuja cie i pytaja sie czego chcesz

nie chca cie wpuscic mowia ze juz przezyli tu jeden atak.(nic nie zauwazasz) kaza ci jakos udowodnic

dobrze wchodz idziemy do szefda lecz widzisz ze 1 shinoby i 2 zwyklych idzie z toba

idzisz do szefa on cie mile wita i mowi "wrescie jestes jak minela droga?"

a udalo mi sie po drodze przekupic 2 wedrownych shinoby dobra  to teraz do 15 wiesz co masz robic -dostales odpowiedz

(6:30) spokoj

gdy weszles do baru i usiadles uslyszales nagle duzy wybuch

widzicie 3 bandytow jeden z nich (wielki grubas) wychodzi z maczuga i mowi "oddajcie pieniadze a przezyjecie" shinoby poszedl do szefa... jest was 2 shinoby i 10 zwyklych

2 przewalilo i natrafilo na tego grubasa... odpowiada ci"ten strumyk mial nas przestraszyc??" DO BOJU!!!!!! widzisz pierwsza 20 leci na was

2 odlecialo(nie zyje) widzisz jak tych 10 wyszlo szybko na tych 18 co zostalo wybijaja sie nawzajem jeden w ciebie rzuca kamieniem(wmiare malym) lecz cos na nim dostrzegasz(nie wiesz co to)

zauwazyles ze to notka odrzuciles lecz za pozno odleciales na 10metrow(-10hp)

trafiles 3 z suitonu. reszta walczy uciekles od miejsca a widzisz ze twoi sobie na daja rady gdy zobaczyli szefa 10 zaczela na ciebie szarzowac(wraz z tym grubasem)

przed rzuceniem notki swietlnej dopadli bunshina co mial henge w szefa. oslepiles ich. nakleiles notke oni odzyskali wzrok i 2 uzywa lancuchu rzucajac w twojego bunshina na drzewie. ty obserwujesz z boku

rzucili lancuchem tylko przez co bunshin znikl. pusciles notke lecz przetniotlo 3. grubas i 6 zaczynaja cie scigac gdy wracasz do baru. widzisz ze wbarze zostalo 5 twoich i 1 shinoby a bandytow 8

(zabili kilku napisalem ze 8 ich zostalo:P wiec zabili 7)

dusisz 1  lecz 3 na ciebie sie rzuca z katanami

przez to ze dusiles goscia nie zdazyles.. oberwales (-40hp) ale zginol ten gosc co dusiles

zabiles 2 lecz grubasa nie widzisz a 2 biegnie na ciebie

nie masz tak duzo wody lecz zabiles wszystkich procz grubasa widzisz ze twoi se poradzili lecz zostalo 3 i 1 shinoby jeszcze zmeczony. dostajesz mocno z maczugi grubasa

zapomnialem dopisac (-50hp za to ze dostales) ale udalo ci sie go pokonac. ostatnimi silami mowi "bedzie jeszcze drugi atak lecz tego juz nie przezyjesz" i skonal

jest 12 szef caly plapka zrobiona

spokoj 13

widzisz 20 bandytow i tego co przedtm co im rzadzil lecz teraz widzisz ze sa z nimi 2 kumpli(wygladaja na shinoby)

3 shinoby nagle znika a po nich zostaje tylko dym 20 nagle zaczyna ruszac w strone baru

2 ubiles reszta sie rzucila na twojego bunshina lecz zniknol.... grubasa wszyscy olali. zblizyli sie do baru i wszyscy twoi sie przygotowali jest was 3 shinoby i 3 zwyklych na 20bandytow

pamietaj ze czym wieksza kontrola chakry tym lepiej wychodzi dane jutsu a ty masz male........
powaliles 4 twoich 3 szybko poleglo zabijajac ich 2...... zostalo 14 na was 3

zabiles 5 lecz z boku rzucili w ciebie lancuch gdy uzywales katon i oberwales (-50hp) twoi kumple zajeli sie reszzta  a ci 2 co w ciebie rzucili lancuchem uciekaja..

nagle twoje kunaje zostaly odbite a tych 2 stanelo w z ich plecow wyszly katany. ci ktorzy ci pomagali spojrzeli na ciebie i mowia"nie jestes godny noszenia mienia SHINOBY zachowujesz sie jak te psy missy ucieczka oznaczala ich poddanie sie a ty ich tak? zachowujesz sie jak ci co ich zabili wlasnie. zalatwimy ich potem dopiero pogadamy" widzisz jak 2 shinoby uzywa katona lecz zostaly zniwelowane suitonem

"potem porozmawiamy dla nas jestes jak miss"

oni cie nie sluchaja twoje shurikeny zostaly wbite nagle w nich i zmienili sie w belki(kawarimi) nagle widzisz jak leci w ciebie  fala wodna a tamtych twoich zaatakowalo juz 2 shinoby

udalo ci sie trafiles go on nagle rzuca w ciebie 3 shurikenami

oberwal troche

350hp(ty walczysz z jednym oni z reszta)


rzuca w ciebie 5 shurikenami ktore przeobraza sie w 50 shurikenow

oslepiles wszystkich nawet swoich kumpli przez co oberwali... ty oberwales troche od shurikenow(-40hp) lecz zraniles go

shinoby-250hp

on rownierz tworzy klony(5) i kazdy rzuca kilka kunaj kazda ma cos nalepionego

to byyla wybuchowa przeleciala za ciebie i wybuchla(-70hp) trafiasz w klona prawdziwy on robi konoha gourik senpuu

(takiego ruchu ci z suny tez umieja) nie zdazyles znowu kawarimi i dostales znowu kopa(-40hp)

P.S. kawarimi to nie teleport ani sushin potrzebuje tez pieczeci i przedmiotu za nim takiego jak drzewo albo beczka itp

troche go uszkodziles lecz w wiekszosci unikna

shinoby -200hp

wystrzelil w ciebie strumien wody

oberwal od kilku igiel ale lekkko ty oberwales (-75hp)

uzyl fukami hari i pojawil sie przed toba widzisz ze trzyma cos mialego w dloni jak by notke

(shinoby-180hp

uniknol ciosu lecz dostal kopa widzisz jak zostawil ci na bluzce(czy co tam nosisz) notke wybuchowa

shinoby -150hp

wybuchla jakims cudem sie uratowales(szczerze nie chcialem cie zabijac:P) znalazles sie za nim on cie nie widzi

trafiles

shinoby-100hp

on wyciaga katane i uzywa rownierz na tobie katon(nie masz nigdzie wody)

troche oberwales(-25hp)

zrobil Doro Gaeshi przez co sie obronil wskoczyl nagle na swoj mur z Doro Gaeshi i uzywa katon po czym widzisz ze jeszcze robisz jakies pieczecie

shinoby-100hp

oslepiles go on zrobil krok do tylu i spadl z murku

shinoby-90hp jest oslepiony

trafiles go prosto w brzuch lecz on cie chwycil i mowi "moja misja bylo zabic cie" leci mu krew z ust i widzisz kilkanascie notek na jego ciele a on cie trzyma

nie masz jak go kopnac ale udalo ci sie cudem kawarimi lecz wybuch byl natyle duzy ze oberwales (-50hp) upadasz jestes straznie zmeczony 15:30 co robisz widzisz ze 1 z twoich nie zyje jego przeciwnik tez nie a drugi daje sobie rade ale juz zmeczony jest tak jak przeciwnik

szef zaniepokojony mowi"dobra robota lecz duzo was tam zginelo twoj czas sie skonczyl mozesz odejsc nie mam apteczki przepraszam cie"

idziesz kawalek i widzisz jak przelatuje gosciu wpadl na drzewo drzewo sie zlamalo a czlowiek nie zyje. ten z ktorym ochraniales bar otrzebuje rece i mowi "zalatwilem go wrescie. a ty wracaj do tej swej KONOHY!!! MISSINGU!!! nie jestes prawdziwym shinoby PRECZ"

650expa i 600ryo