- NarutoGame http://www.animenarutogame.pun.pl/index.php - Konoha-Gakure i okolice http://www.animenarutogame.pun.pl/viewforum.php?id=48 - Konoha-Gakure - Park http://www.animenarutogame.pun.pl/viewtopic.php?id=973 |
Yondaime - 2008-08-01 21:43:03 |
Jest to najczęściej odwiedzane miejsce przez wszystkich mieszkańców wioski. Wchodząc do parku, naszym oczom ukazuje się ogromna fontanna w kształcie symbolu Kraju Ognia, a nieco dalej pomnik Pierwszego Hokage. Tutaj znajduje się również spory plac, na którym od czasu do czasu przeprowadzane są treningi drużyn ninja. Wszystko to otacza niewielki las - ulubione miejsce zabaw dla dzieciaków... |
matt-x - 2008-08-22 20:21:39 |
[WEJŚCIE] |
tomek-kun - 2008-08-22 20:27:43 |
nic ciekawego sie nie wydarzyło.... |
Sephiroth - 2008-08-26 09:56:38 |
[WEJŚĆIE] Używam Kinobori No Jutsu i Wchodzę na drzewo i obserwuje bawiące sie dzieciaki wspominając swoje dzieciństwo |
tomek-kun - 2008-08-26 12:51:47 |
nagle widzisz że jeden wpadł do fontanny i mimo płytkiej wody...leży w niej i nie rusza się... |
Sephiroth - 2008-08-26 13:46:13 |
Suimen Hokou no Gyou bięgne po wodzie uratować dziecko sprawdzam puls |
tomek-kun - 2008-08-26 14:15:51 |
żyje...zakrztusiło sie tylko woda... |
Sephiroth - 2008-08-26 14:17:54 |
[Wychodze] |
Hisashi - 2008-08-26 20:45:59 |
[WCHODZĘ] |
tomek-kun - 2008-08-26 21:32:03 |
"widzisz tylko bawiące się dzieci" |
Hisashi - 2008-08-26 21:35:41 |
Przyglądam się im... wracają wspomnienia... |
tomek-kun - 2008-08-26 21:38:34 |
i tak czas ucieka |
Hisashi - 2008-08-26 21:42:44 |
Powspominałem dawne czasy czas się zbierać... [WYJŚCIE] |
neji - 2008-09-02 21:43:58 |
[Wejście] |
tomek-kun - 2008-09-02 21:49:39 |
nic się nie dzieje... |
neji - 2008-09-02 21:50:05 |
siedze dalej ogladając dzieci.. |
tomek-kun - 2008-09-02 21:52:12 |
... |
neji - 2008-09-03 09:55:54 |
[wyjście]nudno się robi,pora iść |
tomek-kun - 2008-09-03 15:13:26 |
wyszedłeś... |
Hiashi Hyuuga - 2008-10-17 17:53:10 |
[WEJŚCIE] |
tomek-kun - 2008-10-17 21:21:18 |
nie widzisz nikogo znajomego kilka osób tu trenuje... |
Hiashi Hyuuga - 2008-10-17 21:32:27 |
Dalej siedzę na ławce. Przyglądam się trenującym osobom. |
tomek-kun - 2008-10-17 22:03:02 |
siedzisz a oni trenują... |
Hiashi Hyuuga - 2008-10-17 22:08:22 |
Z braku zajęcia postanawiam przejść się w okolice fontanny. Przemywam sobie twarz zimną wodą... robię się śpiący... |
tomek-kun - 2008-10-17 23:00:23 |
lezysz sobie... |
Paszyn - 2008-10-18 10:19:57 |
Akurat przychodzę do parku (i dziwnym trafem spotykam Hiashiego :D ) podkradam sie gdy ma zamkniete oczy i próbuje go zepchnać z gałęzi hehe |
Hiashi Hyuuga - 2008-10-18 10:42:46 |
"Siema" -mówię leżąc na ziemi- "Jak leci ? |
tomek-kun - 2008-10-18 11:31:35 |
pozwolicie że nie będę się wtrącał... |
Paszyn - 2008-10-18 13:26:02 |
Mówię Cześć i śmieję się ze swojego super żartu :P |
Hiashi Hyuuga - 2008-10-18 13:31:26 |
"Hai!" -odpowiadam i zeskakuję z gałęzi ruszając w stronę placu...- "może zeczniemy od celności" - dodaję i wyjmuję 10 shurikenów podając je Paszynowi |
Paszyn - 2008-10-18 13:35:39 |
Biorę te 10 shurikenów i odsówam się na 20m i rzucam w Hiashiego jednym |
Hiashi Hyuuga - 2008-10-18 13:37:38 |
Unikam pierwszego shurikena.... |
Paszyn - 2008-10-18 13:40:25 |
Rzucam po kolei 8 shurikenów, a po chwili ostatniego. |
OluSsS - 2008-10-18 13:40:56 |
[wejście] |
Hiashi Hyuuga - 2008-10-18 13:42:34 |
Obserwując Byakuganem shurikeny staram się odwrócić i natychmiast rzucić w te lecące.... |
tomek-kun - 2008-10-18 13:53:54 |
(Paszyn dopisz sobie najpierw do karty Atrybut Celność i walka...:p) |
Paszyn - 2008-10-18 14:22:52 |
Zbieram shurikeny (dopisałem) |
Hiashi Hyuuga - 2008-10-18 15:00:23 |
''Dobra'' -odpowiadam jednocześnie przyglądając się z zainteresowaniem dziewczynie z drzewa. |
Paszyn - 2008-10-18 15:02:55 |
She's HOT wydarłem sie do Hiashiego robiąc mine mniej więcej taką :D |
Hiashi Hyuuga - 2008-10-18 15:10:48 |
''Teraz...może walka w starciu..'' -proponuję Koledze i rzucam mu miecz. Ja sam wyjmuję 2 kunaie i staje w pozycji obronnej Gouken. |
Paszyn - 2008-10-18 15:12:48 |
Łapie miecz i atakuje Hiashiego ponieważ jestem warzywem (jeszcze) wygląda to jak bym machał cepem xD |
OluSsS - 2008-10-18 15:14:34 |
Próbując powstrzymać atak śmiechu na jego uwagę nadal oglądam przedstawienie :D... |
Hiashi Hyuuga - 2008-10-18 15:17:04 |
Blokuję jego ataki... co jakiś czas sam wyprowadzam pojedyncze cięcia. |
Paszyn - 2008-10-18 15:20:36 |
No i jak sie teraz wydostane no pomyśl Hiashi. WYCIĄGNIJ MNIE STĄD !! |
OluSsS - 2008-10-18 15:24:30 |
Zachichotałam krótko patrząc na to z rozbawieniem... xD |
Hiashi Hyuuga - 2008-10-18 15:25:26 |
''Eeee....no....niech ci będzie'' -mówię i pomagam mu wyjść |
tomek-kun - 2008-10-18 15:26:08 |
Doro Gaeshi to mur z ziemi... |
Paszyn - 2008-10-18 15:27:52 |
Atakuje go. Patrze na Yōkai i myśle se może pójdzie z nami do gorących źródeł ^^ |
Hiashi Hyuuga - 2008-10-18 15:34:19 |
(dzięki, już poprawiłem) |
Paszyn - 2008-10-18 16:26:48 |
Siadamy na trawie aby odpocząć i gadamy sobię |
Hiashi Hyuuga - 2008-10-18 16:30:42 |
Siadam obok Paszyna |
Paszyn - 2008-10-18 16:33:52 |
Spoko może zaprosimy tamtą dziewczynę ^^ |
OluSsS - 2008-10-18 16:41:57 |
-Em...- zaczynam zdziwiona -Chyba... tak, mogę opóźnić trening. |
Paszyn - 2008-10-18 16:44:40 |
Ja jestem Paszyn (hehe śmiechowy nick) |
Hiashi Hyuuga - 2008-10-18 16:51:53 |
"Hiashi Hyuga" -zwracam się do Yōkai- "Miło mi cię poznać'' |
tomek-kun - 2008-10-18 17:33:16 |
aha, jeśli używacie shurikenów tracicie je...to tak na przyszłość żebyście pamiętali, a ty Paszyn jak sobie nie dopiszesz Celności i walki w zwarciu przegrasz każdą walkę ... |
Paszyn - 2008-10-18 18:05:21 |
''Świetnie'' -mówię z uśmiechem i ruszam z Hiashim |
OluSsS - 2008-10-18 22:50:09 |
[wyjście] |
Vanessa - 2008-11-05 17:01:11 |
[wejście] |
tomek-kun - 2008-11-05 22:47:10 |
obok ciebie siada jakiś shinobi... |
Vanessa - 2008-11-06 17:34:25 |
*Zerkam na ciebie...* |
tomek-kun - 2008-11-06 17:57:12 |
nie czemu niby?? zastanawiam sie tylko co taka ładna dziewczyna robi sama w parku - odparł Shinobi... |
Vanessa - 2008-11-06 19:00:03 |
*Usmiechnęłam się delikatnie...* |
tomek-kun - 2008-11-06 19:12:17 |
wystarczy że ja ją widzę... odparł... |
Vanessa - 2008-11-06 19:49:08 |
*Uśmiechnęłam się i znów spojrzałam w niebo...* |
tomek-kun - 2008-11-06 19:51:12 |
gdy spojrzałaś w niebo...Shinobi zniknął... |
Vanessa - 2008-11-06 20:50:19 |
*Westchnęłam i patrzę w ziemię...* |
tomek-kun - 2008-11-06 21:06:33 |
(widzę że nie trenujesz ani misji nie chcesz..) |
Vanessa - 2008-11-06 21:11:23 |
( nie robię tego bo robię pracę domową...mam tego pełno....) |
tomek-kun - 2008-11-06 21:18:16 |
(aha) |
Vanessa - 2008-11-06 21:23:27 |
*Eh...-westchnęłam...Odkryłam się szczelniej kurktą i wyszłam....* |
Paszyn - 2010-05-12 16:06:57 |
[WEJŚCIE] |
tomek-kun - 2010-05-12 16:59:06 |
Kilku ćwiczy. Kilku walczy... |
Paszyn - 2010-05-12 17:15:09 |
Podnoszę głowę do góry i patrzę w niebo ... |
Nieznany - 2010-06-02 20:57:23 |
[Wejście]Siadam na ławce by odpocząć. |
tomek-kun - 2010-06-02 21:32:39 |
siedzisz. Nadal jednak czujesz zmęczenie wydarzeniami które wcześniej miały miejsce... |
Nieznany - 2010-06-03 10:40:52 |
Ciągle odpoczywam w nadziei że przejdą. |
tomek-kun - 2010-06-03 11:02:03 |
czujesz się trochę lepiej... |
Nieznany - 2010-06-03 14:07:11 |
Idę z chłopcem do Hokage. // Będzie ciekawie. |
Paszyn - 2010-06-24 21:19:53 |
[Wejście] |
Asashi-kun - 2010-06-24 21:25:57 |
"Znowu?" wrzeszczą przelatujące kruki... |
Paszyn - 2010-06-24 21:28:17 |
Nie zwracam na nie uwagi. Ewidentnie zdenerwowany nieudanym treningiem obserwuję złowrogim wzrokiem ludzi... |
tomek-kun - 2010-06-25 14:44:39 |
(Od tak nie opanujesz żywiołu. Na takim etapie potrzebny jest już nauczyciel...) |
Paszyn - 2010-06-25 16:02:55 |
( a skąd ja wytrzasnę nauczyciela?! :P) |
tomek-kun - 2010-06-25 17:18:38 |
(hmmm...Warto czasem poszukać) |
Paszyn - 2010-06-25 17:21:10 |
Wrzucam 2ryo na szczęście... ( nie to, że chce sobie to ułatwić... ale gdzie mam go szukać ? :P) |
tomek-kun - 2010-06-25 20:58:36 |
(ja c i w tej sprawie nie pomogę. Sam musisz się postarać. Moja postać sie tez namęczyła tylko p oto aby zdobyć nauczyciela) |
Paszyn - 2010-06-25 21:24:23 |
[Wejście] |
tomek-kun - 2010-06-27 18:40:00 |
Trenuje technikę Raitonu... |
Paszyn - 2010-06-27 18:41:07 |
Podchodzę do niego - Witaj Kakashi-san, pamiętasz mnie? |
tomek-kun - 2010-06-27 18:44:51 |
"Byłeś ze mną kiedyś na misji. O co chodzi?" |
Paszyn - 2010-06-27 18:58:18 |
Tak... Szukam pewnej osoby, ma na imię Kishimoto. Dowiedziałem się, że możesz wiedzieć gdzie Go szukać. |
tomek-kun - 2010-06-27 19:27:12 |
"To mój przyjaciel. Czego chcesz od niego?" |
Paszyn - 2010-06-27 19:54:00 |
Szukam trenera... poza tym możliwe, że powie mi coś więcej na temat mojego Doujutsu |
tomek-kun - 2010-06-27 20:25:08 |
Podaje ci jego adres... |
Paszyn - 2010-06-27 20:28:45 |
Dziękuję Kakashi-san... - mówię zadowolony i ruszam pod podany adres. |
tomek-kun - 2010-06-27 21:30:19 |
widzisz już jego dom... |
Paszyn - 2010-06-28 08:56:18 |
Podchodzę do drzwi i pukam... |
tomek-kun - 2010-06-28 10:14:07 |
"wejść" |
Paszyn - 2010-06-28 10:40:07 |
Wchodzę do środka... |
tomek-kun - 2010-06-28 11:17:19 |
Widzisz rozczochranego młodego mężczyznę... |
Paszyn - 2010-06-28 11:46:59 |
Cześć, jestem Paszyn... to ty jesteś Kishimoto? |
tomek-kun - 2010-06-28 22:09:35 |
"Ta" |
Paszyn - 2010-06-29 09:39:43 |
Jak to powiedzieć... zaczynam drapiąc się po głowie. Szukam Ciebie ponieważ potrzebuję nauczyciela. Dowiedziałem się, że możesz mi powiedzieć coś więcej o 2 poziomie Tsuujitengana, a także chciałbym abyś pomógł mi opanować żywioł Katon. Mógłbyś mi pomóc? |
tomek-kun - 2010-06-29 11:51:02 |
"Dlaczego uważasz że mogę ci więcej powiedzieć o II poziomie Tsuiitegana... To niebezpieczne doujutsu. Nieodpowiedzialnych użytkowników powinno się po prostu likwidować." |
Paszyn - 2010-06-29 11:52:20 |
Właśnie dlatego przychodzę... żeby być odpowiedzialnym użytkownikiem. |
tomek-kun - 2010-06-29 22:32:43 |
"No i co mnei to obchodzi?" |
Paszyn - 2010-06-30 09:45:41 |
Co z tego... może to, że każdy potrzebuje nauczyciela... samemu nigdy nie osiągnie się takiego poziomu jak z nauczycielem. Ty nie miałeś nauczyciela?! |
tomek-kun - 2010-06-30 10:29:22 |
"Miałem.." |
Paszyn - 2010-06-30 10:37:59 |
No właśnie... bez niego pewnie nie byłbyś takim ninją jakim teraz jesteś. Do tej pory uczyłem się wszystkiego sam, nawet nie miałem drużyny. Ostatnio próbowałem opanować żywioł Katon i bez nauczyciela tego nie dokonam. |
tomek-kun - 2010-06-30 11:56:17 |
(Ta... xD Niestety ja odgrywam rolę różnych postaci i charakterów. Gdyby każda postać była taka sama. Gra byłaby nudna...) |
Paszyn - 2010-06-30 19:01:52 |
Przepraszam... po prostu nie wiem co powiedzieć. - mówię robiąc krok do tyłu. |
tomek-kun - 2010-06-30 22:22:02 |
"Wchodzi Kakashi. Wybacz Paszyn...Wczoraj zginął jego ojciec. Jest wściekły że puścił go sam na misję. " |
Paszyn - 2010-07-01 10:09:44 |
Dobrze... - mówię i ruszam za Kakashim. |
tomek-kun - 2010-07-01 11:56:05 |
opuściliście budynek..."Więc chcesz opanować żywioł Katonu?" |
Paszyn - 2010-07-01 12:43:37 |
Tak... |
tomek-kun - 2010-07-01 12:46:51 |
"wyciągnął dwie kartki z kieszeni" po tym doszliście na polane... |
Paszyn - 2010-07-01 14:16:21 |
Biorę kartkę do ręki i wysyłam do niej czakrę. |
tomek-kun - 2010-07-01 22:27:25 |
przecięła się na pół..."weź następną" |
Paszyn - 2010-07-01 23:08:07 |
Powtarzam czynność. |
tomek-kun - 2010-07-02 10:05:14 |
kartka zmoczyła się..."Więc te dwa elementy już posiadasz?" zapytał kakashi |
Paszyn - 2010-07-02 12:11:01 |
Tak - odpowiadam |
tomek-kun - 2010-07-02 22:34:26 |
"Spróbuj jeszcze raz" |
Paszyn - 2010-07-05 08:09:46 |
Biorę kartkę do ręki i robię to samo co wcześniej. |
tomek-kun - 2010-07-05 10:25:14 |
Spłonęła... |
Paszyn - 2010-07-05 11:36:14 |
Hehe... trochę to potrwa. - Zrywam pierwszy liść i uwalniając naturę ognia próbuję go przysmażyć. |
tomek-kun - 2010-07-05 15:22:21 |
pojawiła się mała iskra... |
Paszyn - 2010-07-05 19:53:34 |
Wykonuję dokładnie to samo... |
tomek-kun - 2010-07-05 21:49:41 |
zbyt mała nic ci to nie dało... |
Paszyn - 2010-07-05 22:29:30 |
Tworzę 10 klonów... każdy ma wykonywać tą samą czynność czyli spalenie liści. |
tomek-kun - 2010-07-05 23:28:06 |
nic ci to nie dało... |
Paszyn - 2010-07-06 20:48:10 |
Robię to samo... |
tomek-kun - 2010-07-06 21:07:23 |
Patrząc w jego stronę widzisz jak czyta swoją książkę... |
Paszyn - 2010-07-06 21:13:23 |
Kontynuuję trening... |
tomek-kun - 2010-07-06 22:08:22 |
pojawiła się ponownie iskierka... |
Paszyn - 2010-07-06 22:10:27 |
Hai! Dziękuję za pomoc. |
tomek-kun - 2010-07-06 22:37:58 |
docierasz do domu... |
Paszyn - 2010-07-07 09:18:56 |
Jeszcze nie udało mi się opanować Katonu, ale pomaga mi Kakashi... |
tomek-kun - 2010-07-07 10:01:23 |
Wychodzisz jest ciemna noc... |
Paszyn - 2010-07-07 10:44:42 |
Hehe :P |
tomek-kun - 2010-07-07 18:21:13 |
budzik cię obudził...Na stole widzisz warzywa i owoce... |
Paszyn - 2010-07-07 18:37:18 |
Zajebistą mam mamę - myślę sobie i jem tylko owoce, po czym ruszam do parku. |
tomek-kun - 2010-07-07 18:45:31 |
Kakashi puka w szybę. "Warzywa zjedz też...." |
Paszyn - 2010-07-07 19:01:24 |
W takim razie mam zajebistego senseia. - mówię na głos i zjadam warzywa. |
tomek-kun - 2010-07-07 19:11:34 |
+1 siła... |
Paszyn - 2010-07-07 19:30:33 |
Dobrze, Kakashi-sensei. |
tomek-kun - 2010-07-07 20:08:46 |
docierasz. Kakashi już czeka... |
Paszyn - 2010-07-07 22:11:41 |
Podchodzę do niego. Rozumiem, że dziś ciąg dalszy tego samego... |
tomek-kun - 2010-07-07 22:45:53 |
"Chyba że nie chcesz..." |
Paszyn - 2010-07-08 10:19:43 |
Chcę, już idę... - idę pod drzewo zrywam liść, wkładam go między dłonie i próbuję podpalić. |
tomek-kun - 2010-07-08 17:12:59 |
"Skoncentruj chk. Wyrzuć z siebie to z siebie...Przypomnij sobie uczucie gdy spaliłeś kartkę" |
Paszyn - 2010-07-08 22:14:18 |
Zamykam oczy i przypominam sobie dokładnie sytuację z kartkami. |
tomek-kun - 2010-07-08 23:23:35 |
Widzisz ją przed oczyma... |
Paszyn - 2010-07-09 09:00:08 |
Tworzę 5 klonów i jednocześnie przypominając sobie to uczucie podczas spalenia kartki próbuję podpalić liść. |
tomek-kun - 2010-07-09 19:48:47 |
(sory za nudny sposób prowadzenia. Ale po pierwsze jakoś nie mam pomysłu a po drugie jestem w tym tygodniu jakiś styrany :p) |
Paszyn - 2010-07-09 20:26:22 |
Zawsze... |
tomek-kun - 2010-07-09 21:39:36 |
"Teraz musisz skoncentrować ogień i wypuścić go w formie płomienia celując w lisice na tamtym drzewie..." |
Paszyn - 2010-07-09 21:55:34 |
(rozumiem, że mam plunąć tym ogniem...) |
tomek-kun - 2010-07-10 10:17:29 |
nie potrafisz jej jeszcze dobrze skoncentrować... |
Paszyn - 2010-07-10 12:06:43 |
Wykonuję tą samą czynność aż do skutku... |
tomek-kun - 2010-07-10 18:08:02 |
minął tydzień i udało ci się"Teraz zapal te liście. Stań tak aby między tobą a drzewem była metrowa przerwa..." |
Paszyn - 2010-07-11 11:32:56 |
Staję metr od drzewa i wykonuję to czego się nauczyłem. |
tomek-kun - 2010-07-11 17:28:13 |
skoncentrowałeś ogień... |
Paszyn - 2010-07-13 08:55:37 |
Wypuszczam go w stronę drzewa. |
tomek-kun - 2010-07-13 09:39:41 |
nie doleciał... |
Paszyn - 2010-07-14 10:13:30 |
Po raz kolejny koncentruję czakrę w płucach, łączę ją z naturą ognia i "pluję" nią w drzewo. |
tomek-kun - 2010-07-14 20:02:31 |
po kilku tygodniach ciężkeigo treningu udaje ci sie... |
tomek-kun - 2014-06-20 06:29:36 |
Shinaro wstaje wcześnie rano. Zjada śniadanie i bierze prysznic. Następnie rusza w stronę Parku mając nadzieje że nie będzie zbyt zaludniony. |
Hiashi Hyuuga - 2014-06-20 15:23:51 |
Trafienie lecącego celu okazuje się dość trudne i póki co nie jesteś w stanie poprawnie wykonać ostatniego ćwiczenia. (Haha. Nie wróciłeś nad rzekę, bo bałeś się że Hikari powiąże Cię ze spaloną glebą? xD) |
tomek-kun - 2014-06-20 15:52:41 |
(między innymi;-)) więc wracam do walki z cieniem. Potem angażuj.e w walkę swoje bunshiny(5). Rozpoczynam imitacje pojedynku. Klony staraja się reagować jąk prawdziwi shinobi. Rozpoczynamy walke. Staram się wykorzystać całą wiedzę jaką do tej pory zdobyłem.Z czasem zwiększając tempo. |
Hiashi Hyuuga - 2014-06-20 18:37:22 |
Klony starają się wykonywać uniki, ale dość szybko eliminujesz je z gry. (jako, że to zwykły bunshin to chyba nie bardzo mogą Ci stawić jakikolwiek opór - każdy kontakt rozmywa iluzję) |
tomek-kun - 2014-06-20 19:24:43 |
(No to przecież specjalnie to opisałem. Traktowałem to jak prawdziwą walkę. Każdy wie że Bunshin to iluzja...) |
Hiashi Hyuuga - 2014-06-20 20:27:04 |
(Wiem, co napisałeś. Ale przecież nawet zablokowany atak i tak je niszczy, więc nie trwało to zbyt długo - napisałeś, że robisz imitację pojedynku, co według mnie oznacza, że one Cię atakują.) |
tomek-kun - 2014-06-20 20:48:20 |
(To po co się tak męczyłem??:D) |
Hiashi Hyuuga - 2014-06-20 20:57:58 |
W odpowiedzi widzisz tylko uśmiech. Chłopak chwyta swoją broń i odchodzi na kilka metrów. Zaczynaj kiedy będziesz gotowy - prowokuje Cię do ataku. |
tomek-kun - 2014-06-20 21:50:04 |
(Coś czarno to widzę...) |
Hiashi Hyuuga - 2014-06-20 22:03:11 |
Chłopak dość pewnie stoi na nogach. Na początku i on nie podejmuje ryzyka - stara się zachowywać dystans, wykorzystując długość swojej broni. |
tomek-kun - 2014-06-20 22:06:26 |
Ponownie atakuje chcąc zając kij jedną z tonf i zadać cios drugą.. |
Hiashi Hyuuga - 2014-06-20 22:15:44 |
Po zablokowaniu pierwszego ciosu, chłopak obraca się wokół własnej osi, zostawiając kij za plecami. W ostatniej chwili unikasz zdradzieckiego wymachu - lecący od dołu koniec kija był bardzo blisko Twojego podbródka. |
tomek-kun - 2014-06-20 22:19:45 |
Staram się zbić jego kij do góry jednątonfą i wejść od razu "pod niego" i zadać cios końcem ramienia krótkiego w podbródek(czyli rewanż)... |
Hiashi Hyuuga - 2014-06-20 22:32:40 |
Nie trafiłeś w podbródek, ale skrócenie dystansu dało efekty - zanim chłopak zdołał się porządnie zasłonić uderzyłeś go w okolicę ostatniego żebra, po prawej stronie. |
tomek-kun - 2014-06-20 22:38:31 |
Łapie za ramię długie i staram się go podhaczyć pojedynczym mocnym szarpnięciem(10 cm nad piętą) ramieniem krótkim i rękojeścią. W tym samym czasie zadaje cios drugą tonfą. |
Hiashi Hyuuga - 2014-06-20 22:50:40 |
Chłopak broni się przed uderzeniem, jednocześnie drugi koniec kija lokując za zgięciem Twojego kolana - efekt jest taki, że obydwaj padacie na ziemię, bo gdy traci równowagę, cały jego ciężar działa na Twoje nogi. |
tomek-kun - 2014-06-20 22:56:06 |
Jeśli moja tonfa znajduje sie pod jego nogą przeciągam ją chcąc go obwiązać linką... |
Hiashi Hyuuga - 2014-06-20 23:12:17 |
Kończynie próbując na zmianę założyć sobie dźwignię na nogę. |
tomek-kun - 2014-06-20 23:15:13 |
Dzięki wysokiej kontroli chk(jak na ten poziom) staram się przelać ją do rąk i tym samym zwiększyć swoje możliwości... (Bo co innego mi zostało?) |
Hiashi Hyuuga - 2014-06-20 23:35:22 |
Znowu wdajesz się w bójki? Ty niedobry dzieciaku... - słyszycie głos nad Wami, a po chwili czujecie jak stara babcia leje was torbą. - Wstawaj natychmiast i marsz do domu. Nie możesz wyjść z babką na spacer żeby nie robić problemów (...) |
tomek-kun - 2014-06-20 23:39:35 |
"Jak się nazywasz?" wrzasnąłem z lekkim uśmiechem gdy chłopak odchodził. |
Hiashi Hyuuga - 2014-06-20 23:55:48 |
Chłopak nie odpowiedział, chociaż całkiem możliwe, że po prostu Cię nie słyszał. Babka ciągnie swój monolog, skutecznie zagłuszając wszystko w promieniu kilkudziesięciu metrów. |
tomek-kun - 2014-06-20 23:58:28 |
Shinaro wzruszył ramionami i ruszył powoli w kierunku domu...Mając nadzieje że niedługo zostanie wezwany na kolejną misje.. |