Staw się w Kwaterze Kazekage...
Offline
stawiam się...
Offline
-Twoim zadaniem będzie ochrona małej Aoi, córki ważnego dyplomaty, przez cały dzień. Dostajesz karteczkę z adresem. Jakieś pytania?
Offline
Nie. Nie mam żadnych pytań. Ide na miejsce zamieszkania Aoi...
Offline
Jesteś na miejscu. Przed tobą rozciąga się ogromna posiadłość...
Offline
podchodze do drzwi i pukam trzy razy...
Offline
Otwiera ci pewna starsza kobieta.
-Słucham, czego tu szukasz?
Offline
-Dziendobry, przyszłam z misją od Kazekage-sama, by ochraniać dziewczynkę Aoi.
Offline
-Ach, to ty... Wejdź..- wpuszcza cię do środka i znika w kuchni -Jeszcze śpi, zjesz coś?
Offline
-Dziękuję, nie jadłam śniadania i jestem bardzo głodna...
Offline
Przynosi na stół talerz kanapek różnego rodzaju i szklankę soku. Ponownie znika w kuchni.
Offline
Szybko wcinam kanapki i popijam sokiem
Offline
Zjadłaś. Na schodach pojawiła się mała (8 lat) dziewczynka w koszulce nocnej. Kobieta, która wcześniej ci otworzyła wyskoczyła z kuchni.
-Oh, panienka Aoi... Poznaj ninję, który spędzi z tobą cały dzień.
Mała podekscytowana zeskoczyła na dół. -Na prawdę jesteś ninja?- po czym momentalnie zmienia ton na zarozumiałą smarkulę -Dobrze, tamte wszystkie niańki były strasznie nudne... Biegnę się ubrać.- ponownie zniknęła na schodach...
Offline
-Dobrze, poczekam na ciebie
Offline
Zbiegła z powrotem już całkiem ubrana.
-Chodźmy, chodźmy...- ciągnie cię za rękę
-Uważaj na nią...- mówi "kucharka"
Offline
-Dobrze będę na nią uważała. I natychmiast poszłam z dziewczynką...
Offline
Zaprowadziła cie na skraj Wioski.
-Nie lubię tych wszystkich sztywnych ochroniarzy... Pokażesz mi swoje techniki? Tatuś mówił, że jeśli ktoś mnie zaatakuje, to ty ich użyjesz i ochronisz mnie nawet, gdybyś miała umrzeć! Pokarzesz? Proszę, tylko jedną...
Offline
-Dobrze. Wykonuję technikę Bunshin no Jutsu, tworzę 1 klona
Offline
Mała klaszcze w dłonie.
-Chodź, zaprowadzę cię w fajne miejsce...- idzie przed siebie
Offline
Idę za nią
Offline